.jpg)
.jpg)
Początek czerwca to panowanie piwonii, królewskich kwiatów, które kochamy wszyscy. Mam i ja w ogrodzie kilka krzaczków różowych piwonii. Najwcześniej zakwita piwonia krzewiasta, tworząc na tle zieleni przyciągający wzrok prawdziwy bukiet .
W tym roku piwonie niszczą deszcze, co odbiera im trochę uroku, ale i tak ich kwitnienie przynosi nam dużo radości.
.jpg)
Piwonie pięknie wyglądają samodzielnie w bukietach, ale jak przystało na prawdziwie królewskie kwiaty pasują do nich wszystkie pozostałe. W moich bukietach użyłam kwiatów zielonej pęcherznicy, białej krzewuszki, niebieskiej szałwii, kwiatów jaśminowca, a nawet ogromne kule przekwitłych czosnków. Z każdym kwiatem im do twarzy, każdy do nich pasuje. :))
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Wracam do tematu problemów z publikowaniem komentarzy, bo większość z nas ma z tym kłopot. Moje komentarze u Was nie są publikowane, jeśli piszę je na komórce lub na tablecie. Nie mam problemów pisząc na komputerze, dlatego więc docierają do Was z pewnym opóźnieniem, bo do komputera siadam tylko, kiedy piszę bloga.
Wszystkim życzę miłego tygodnia i do następnego napisania. :))
Komentarze wciąż trafiają do spamu, codziennie wieczorem sprawdzam i przywracam ale to bardzo denerwujące. Najbardziej mi przykro, gdy napiszę u kogoś długi komentarz a on po prostu znika.
OdpowiedzUsuńWspaniale zakwitły Twoje piwonie, są piękne. U nas też deszcze obiły część kwiatów a teraz znów pada - poleci kolejna partia:) Trudno, dobrze że podlewa. Dobrego tygodnia Cecylko!
Bukiety przepiękne, jestem nimi zachwycona. A piwonie kocham, trudno ich nie wielbić, to takie urokliwe rośliny z zachwycającym kwitnieniem. Te Twoje piękne, nie da się ukryć. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiwonie piękne. Wazony piękne :)
OdpowiedzUsuńZ komentarzami to dość uciążliwa sprawa przez te trudności techniczne :/
Dużo wpada do Spamu...
Piwonie to te wielkie kule kwiatów, które fascynowały mnie w dzieciństwie. :) Lubiłam je zamykać w dłoniach.
OdpowiedzUsuńWspaniałe są Twoje piwonie. Przyniesione do domu sprawiają też mnóstwo radości nie tylko swym pięknem ale i niezapomnianym zapachem. Trzy dni ulewnego deszczu sprawiło, że do kompostownika wyrzuciłam dwa wiadra zniszczonych kwiatów.
OdpowiedzUsuńDzisiaj rano podziwiałam Twój post i zdjęcia. A co do komentarzy, to nic się nie zmieniło w tym temacie. Znikają zarówno te z telefonu jak i z komputera. Najgorsze jest to, że czasem pojawia się w ogólnych komentarzach, nie wyświetla się na blogu a po chwili znika z komentarzy.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękne bukiety, piękne kwiaty, piękny czas dla miłośników kwiatów i ogrodów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCelu, Twoja piwonia krzewista jest absolutnie zjawiskowa!
OdpowiedzUsuńStworzyłaś również przepiękne kompozycje z piwoniami.
Te szlachetne kwiaty są wspaniałą ozdobą bukietów ;-))
Przesyłam najcieplejsze pozdrowienia!
Anita
Prawda, piwonie to iście królewskie kwiaty i jak to z arystokracją bywa - są bardzo delikatne. Mocny wiatr i deszcz potrafi zniszczyć je doszczętnie. U mnie w tym roku niestety tak było, ale byłam przewidująca i przed burzami zerwałam całe ich naręcze. Wypełniały pięknem i zapachem moje krakowskie mieszkanko długo, bo ponad tydzień. Z tych pozostawionych na krzaczku zostały tylko płatki na trawie... Twoje kompozycje bukietowe są zachwycająco piękne! Co do komentarzy... również zauważam problemy z ich publikacją i pojawianiem się pod postami. Aby skomentować posta muszę zmieniać przeglądarkę, bo z Safari nie dodaje moich komentarzy, zmieniam więc na Firefox i jest ok. Zauważyłam też, że na moim blogu nie wyświetlają się niektóre komentarze. Dostaję powiadomienie na maila, że ktoś napisał, a kiedy mam czas, żeby odpowiedzieć okazuje się, że ten komentarz pod moim postem jest niewidoczny. Należy wtedy wejść w zakładkę komentarze, w dany komentarz ( na bloggerze) i odhaczyć, że to nie spam (ptaszek po prawej) U mnie działa, ale jest to duże uniedogodnienie i mogliby usprawnić to jakoś. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci, Aniu, dziękuję za podpowiedź, właśnie znalazłam dzięki Tobie komentarz Podróżniczki.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.:))
Celu, masz piękne piwonie w swoim ogrodzie. Ja nie mam ogrodu, ale w naszym parku mamy ogrody zapachowe a w nim kwitną m.in. piwonie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMój dzisiejszy komentarz nie pojawił się :(
OdpowiedzUsuńZnalazłam Twój komentarz w komentarzach na bloggerze oznakowany jako spam. Kliknelam więc, żeby opublikować. Dziękuję za komentarz.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.
Piękne masz kochana piwonie. Sama ich nie mam, nie chcą u nas w lesie kwitnąć.wiec podziwiam je w waszych ogrodach. Są niesamowite.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wszystko im pasuje! Nawet tu czuję ich piękny zapach...
OdpowiedzUsuńOdurzona pozdrawiam bardzo serdecznie:)))
Witaj świątecznie Celu
OdpowiedzUsuńPiękne masz piwonie w ogrodzie. Po moich nie ma już śladu. W tym roku wyjatkowo się rozpanoszyły. I pomyśleć, że kilka lat nie kwitły, a jak zagroziliśmy, że je wyrzucimy, to....:)))
Pozdrawiam ciszą przed burzą
Kocham piwonie :D A co do komentarzy to tak jak napisało sporo już osób - trafiają do spamu. Ja staram się je w miarę regularnie akceptować i na nie odpowiadać :)
OdpowiedzUsuńNie zostawiałam tu komentarza? Co się z nimi dzieje????
OdpowiedzUsuńO ten jest. A gdzie ten sprzed tygodnia????
OdpowiedzUsuńNo to postaram się go odtworzyć
OdpowiedzUsuńW moim ogrodzie piwonie już przekwitły. W tym roku były wyjątkowo okazałe i wszędzie się panoszyły. W każdą najmniejszą wolną przestrzeń weszły. Kiedyś miałam je wyrzucić, bo nie kwitły. Ale dałam im ostatnią szansę i... Twoje są piękne w dodatku w tych oryginalnych kompozytach.
Dziękuję, że jesteś, czasem dobre słowo na moich zielonych stronkach zostawisz. Wówczas wiem, co u Ciebie. Zawsze czekam na Ciebie tutaj i oczywiście u siebie. Pozdrawiam ciszą przed upałami. Nie daj się im
Piwonie są przepiękne i w ogrodzie iw bukiecie w wazonie !!! Równie pięknie pachną. Podziwiam zakątki w Twoim ogrodzie. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCelu, Twoje piwonie pięknie wyglądają w ogrodzie, wspaniałe są te piwoniowe rabaty. W wazonie w towarzystwie innych kwiatów również dostojnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńMoja piwonia wreszcie w zeszłym roku zakwitła, ale mimo wszystko bardziej obfituje w liście niż kwiaty.
OdpowiedzUsuńPiwonie to jedne z moich ulubionych roślin w ogrodzie. Niestety nie dysponuję taki kolorami jak Twoje, u mnie kwitły wszystkie oprócz różowej...no może poza jedną niedorajdą :)
OdpowiedzUsuń