Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

piątek, 26 lutego 2016

Sposób na jajka shabby?

Kochani.
Zgodnie z obietnicą przedstawiam kolejne jajka  wielkanocne, które powstały na bazie jajek  zeszłorocznych.
Sposób wykonania jest  prosty, ozdobione gipiurą jajka pomalowałam na biało, po czym naniosłam patynę, trochę pozłoty, bardzo mocno przetarłam i wyszły jajka prawie kamienne, trochę w stylu shabby. Wyglądają idealnie posadowione na  klasycznych świecznikach.
Zabawa z tymi jajami  jest o tyle fajna,  że można je malować i przecierać w nieskończoność. Możliwe, że w następnym wcieleniu będą wyglądały jeszcze inaczej.



niedziela, 21 lutego 2016

Ustroń - uzdrowisko z piramidami

Zamilkłam na trochę, ponieważ po  przeżyciach kardiologicznych  w grudniu  postanowiliśmy szukać zdrowia w sanatorium i nasz wybór padł na Ustroń. Rzeczywiście, baza zabiegowa ogromna i warunki bardzo dobre, do tego jest to świetna baza wypadowa do wielu interesujących miejscowości.  Nigdy nie byliśmy w tej części kraju na dłużej, więc połączyliśmy pożyteczne z przyjemnym i zaproszę Was jeszcze na 2 lub trzy wycieczki. Starałam się czytać  Wasze blogi,  nie zawsze zdążyłam zostawić po sobie ślad, ale jestem na bieżąco, doszłam do wniosku, że blogowanie uzależnia.
Ustroń to niewielkie miasto, ale mnie urzekł widok tzw. piramid, które wyglądają bardzo ciekawie, błyszczą w słońcu, oświetlane przez cały dzień jego promieniami. W innym miejscu wyglądałyby jak socrealistyczne maszkarony, a tutaj zatopiły się w zboczach górskich i zachęcają do odwiedzenia licznych kuracjuszy. Jest tych piramid 17, chociaż w planach miało ich powstać 28.



piątek, 5 lutego 2016

Jaja sobie robię...wielkanocne

Serdecznie Was witam, a szczególnie moich nowych obserwatorów. Wszędzie jeszcze królują pączki, a u mnie już jajka?
Zauważyłam, że ostatnio bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się posty  o ozdobach wielkanocnych, dorzucam więc kolejną bardzo prostą  propozycję. Do Świąt Wielkanocnych zostały niepełne dwa miesiące, ale wolę zacząć wcześniej.
Jeśli znudziły Wam się  lub po prostu opatrzyły dotychczasowe jajka, można przy naprawdę małym nakładzie pracy zmienić ich wygląd. Potrzebujemy klej, ciekawą taśmę pasmanteryjną i trochę czasu. Nawet jeśli uważamy, że nie mamy zdolności manualnych, ten sposób Wam się spodoba. Wykorzystałam  złoto-czarną taśmę, co prawda od razu powstało skojarzenie z pszczółkami, ale takie jajka właśnie z powodu ciekawej kolorystyki mogą wyglądać nieźle nawet w bardzo nowoczesnym wnętrzu.


//Pinterest widget