Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

środa, 6 maja 2020

Kolory majowych piękności.

Nie wiadomo kiedy minął kwiecień, pozostało wspomnienie kwitnących jabłoni i grusz. W ogrodzie wszystko budzi się z zimowego marazmu, bo u nas wreszcie  spadł długo oczekiwany  deszcz. Podejrzewam, że wkrótce zaczniemy narzekać na taką chłodną pogodę, ale uświadomiłam sobie, że do tej pory w dzień świeciło słońce, ale noce były paskudnie mroźne i kilka roślin ucierpiało. Na szczęście geny ogrodnika uczą mnie pokory każdego dnia...



Pod koniec  kwietnia zachwycały mnie fioletowo-niebieskie hiacynty, szafirki i żagwin, do tej pory panoszą się łany niezapominajek. Wyrastają  w miejscach zaplanowanych i całkowicie przypadkowych, takie ich prawo, mieszają się ich kolory, bo są też koloru różowego, a dla mnie są wspomnieniem poprzedniego ogrodu.
 
Najpiękniejsze plamy różu, nawet fuksji dają posadzone w różnych rabatach  floksy szydlaste, wiosną trzy lata temu kupiłam jedną skromną doniczkę, a dzisiaj mam z tego ogrom różowego  kwiecia.

 
 
 Szara eminencja, czyli  zimozielona bergenia, te kwiatki potrafią zauroczyć nie tylko z bliska.


Moje spełnione marzenie, czyli pachnąca  kalina Anne Russell, powstała jako mieszanka dwóch kalin, odziedziczyła po nich najlepsze cechy, czyli długość kwitnienia i czarowny zapach. Na razie przesadziłam ją w większą doniczkę i szukam zacisznego miejsca, by przetrwała pierwszy sezon.
Lewizja zagościła w ogrodzie zeszłej wiosny, dobrze się tu poczuła i teraz odwdzięcza się pięknym kwitnieniem.
Nie wypada w maju nie wspomnieć o tulipanach, są też i one w ogrodzie
 
Mam też akcent żółci, duża kula smagliczki z floksem i niezapominajkami. Już czekają na kwitnienie azalie, ale o nich będzie w następnych postach.



Kiedy oglądam te zdjęcia widzę, że dzisiejszy post poświęciłam zadarniającym roślinom bezobsługowym, wystarczy raz je posadzić, żeby  w następnych latach cieszyć się pięknymi kolorami już w kwietniu. W poprzednim ogrodzie dominowały rośliny zimozielone, żywotniki, rododendrony, praktycznie nie miałam bylin. Kiedy było lato mój ogród stawał się trochę monotonny, a teraz sadzę  rośliny tak, żeby o każdej porze roku coś kwitło i cieszyło oczy. Nowe miejsce zdecydowanie zmieniło moje preferencje.
Bukiecik niezapominajek dla Was z podziękowaniem, że zaglądacie do mnie.
 Moc serdeczności Wam przesyłam.:))


32 komentarze:

  1. Droga Cecylio!
    Przecudny, wiosenny post. Smagliczka, niezapominajka, czy floksik skrzydlaty to prawdziwa ozdoba wiosennego ogrodu. Te rośliny tworzą piękne, kolorowe, gęste dywany bylinowe. też mam w ogrodzie po kilka kępek. dzisiaj rano stwierdziłam, że muszę dokupić nasion aby w przyszłym roku jeszcze bardziej cieszyły moje oczy.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, nie kupuję nasion, tylko dzielę rosnące roślinki i przesadzam w inne miejsca.
      Mam jeszcze kilka nowości zadarniajacych do kupienia n.p.izotome.
      Życzę Ci wspaniałych chwil cieszenia oczu.:))

      Usuń
  2. Dziękuję, bukiecik idealny i jeszcze ten cudny wazonik. :) No kocham oglądać zdjęcia ogrodowe. Floksy, no wreszcie wiem, jak to się nazywa. hehe Gdzie tylko rosną, to zwracają na siebie uwagę, bardzo je lubię. Twoje marzenie i mnie zachwyca. Wiesz, ja marzę o białym płotku. Wczoraj pojechałam z mamą na zakupy do naszego balkonowego ogródka i zobaczyłam płotek. Jest plastikowy, ale jest biały i ucieszył mnie na maksa, w jakiś sposób spełniło się moje marzenie. Widzę ten mały płotek i czuję radość. hehe Pozdrawiam bardzo serdecznie. :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szkodzi, że to plotek plastikowy, to ty decydujesz o tym, co masz na balkonie. Myślę, że to będzie bardzo romantyczny ogrodeczek. Różowe niskie kwiatki to floks szydlasty, bo jest też floks wysoki zwany płomykiem.
      Serdeczności moc przesyłam.:)

      Usuń
  3. Cudowne, chciałabym mieć ogródek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto.
      Pozdrawiam wiosennie.:)

      Usuń
    2. Dobrze, że chociaż mam parapety :D

      Usuń
  4. Piękny ogród u Ciebie:)))u nas też deszczowo i niestety zimno:))))Pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna jest trudna w tym roku, ale wytrzymamy.:)) Pozdrawiam:))

      Usuń
  5. Piękne kwiaty. Piękne... W tym roku coś dostałam fioła na puncie tych floksow skrzydlatych, ogólnie zadarniajacych.jeszcze dzisiaj twój wpis, to już całkiem mnie zainteresowały. Piękne są. Podziwiam. Dziękuję za bukiecik. Czekam na kolejne wiosenne spacery. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Floksy szydlaste są niezawodne, wszystkie zadarniajaca pięknie wyglądają na rabatach.
      Pozdrawiam, Agatko.:))

      Usuń
  6. Nie wiem czemu, ale żadne floksy szydlaste,źagwiny i smagliczki nie chcą i mnie zagościć na dłużej. Za to kwitną tulipany,dobrze się mają zawilce ogrodowe,szaleje kocimiętka i
    ubiorek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może rosną w cieniu? Poza tym lubią dzielenie i przesadzanie, inaczej giną.
      Pozdrawiam, Jolu.:))

      Usuń
  7. Widzę że u Ciebie wszystko pięknie kwitnie ale i wcześniej niż u mnie. Ja czekam na kwitnące jabłonie, smagliczkę, niezapomunajki. Teraz cieszę oczy tulipanami, szafirkami, cesarskimi koronami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieli nas kilkaset kilometrów, a wiosna w tym roku ostro mrozila, więc i u mnie trochę się roślinki opóźniają.
      Pozdrawiam wiosennie.:))

      Usuń
  8. Umyka mi gdzieś tegoroczna wiosna, a ona taka piękna... piękna jak zwykle, tylko świat zdecydowanie mniej piękny jak zwykle. Niech już będzie weekend, może zdążę się wiosną pocieszyć i takich kolorowych widoków u siebie poszukać😉 Pozdrawiam😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobrażam sobie, że pracy masz za dużo, dlatego życzę Ci długiego weekendu i czasu na radość z ogrodu.
      Pozdrawiam wiosennie.;)

      Usuń
  9. Te rośliny, które tu pokazujesz, rosną na dziko w Alpach. Zawsze je fotografuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam w Alpach, są zachwyacajace, tak jak cały kraj, w którym mieszkasz.
      Pozdrawiam.:))

      Usuń
  10. Z ogromną przyjemnością spaceruję już po raz drugi po Twoim jakże uroczym i kolorowym ogrodzie. Takie ogrody kocham najbardziej. Zawsze jest coś kolorowego. Mój trochę uboższy, bo nie przetrwało kilka bylin. Wymarzło część hortensji, azalia. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach, to te floksiki to skrzydlaste! Nie wiedziałam, że maja bliższe dokładniejsze określenie. To kwiatki, które królują u mnie i gdzie tylko mogę to rozsadzam. Podoba mi sie , i to bardzo aranżacja Twoich zakątków ze skałkami. Cudowne:)
    Pozdrawiam, Celu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie zdjęcia. Kwiaty piękne. Fajnie, gdy są wieloletnie i na wiosnę same się pojawiają. Nie trzeba na nowo sadzic. Pozdrawiam mocno. Ada

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ppdobają mi się kwiaty w Twoim ogrodzie. Muszę koniecznie nabyć floksy szydlaste, bardzo pięknie tworzą u Ciebie dywany. Bergenia u mnie coś kiepsko kwitnie, a niezapominajki lubię bo same się rozsiewają i wyglądają na ravatkach uroczo.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Mamy dużo podobnych roślin:) Z rozrzewnieniem spojrzałam na ślicznie kwitnącą kalinę. Miałam kiedyś takie cudne drzewko ale pewnej zimy zmarzło bezpowrotnie. Do dziś pamiętam jej zapach. Masz śliczne rabatki a niezapominajki dodają dużo uroku - również w wazoniku. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Od wielu lat planuję w swoim ogrodzie floks szydlasty wygląda przepięknie u ciebie

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie kolorowy jest Twój ogród:-)) Ja nie znam się na roślinach i w zasadzie zasadę mam jedną jak kupuję coś nowego: by nie było za drogie bo jak padnie to nie będzie żal. Ale chyba musze zagłębić się w ten temat tak by i mój ogród był równie kolorowy:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne są te kwiaty! Ja uwielbiam niezapominajki i mam do nich słabość :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prześliczne masz kwiaty. Wszystkie gatunki jakie prezentujesz miałam na działce. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Twoja kalina mnie zauroczyła, postaram się zdobyć taką. Kwiaty to nasza radość i ukojenie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne zdjęcia, uwielbiam tą porę wiosny gdy rozkwitaja drzewa i tyle pięknych kwiatów budzi sie do zycia.

    OdpowiedzUsuń
  21. W tym roku jeszcze nie byłam u Mamy na działce i w końcu muszę pojechać i zobaczyć ile kwiatków już wyrosło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie kwitną niezapominajki ! Bardzo je lubię. Maj to taki miesiąc, gdy wszystkie rośliny budzą się do życia, zakwitają i zieleń jest taka soczysta... Jest pięknie ! Masz piękny ogród ! U mnie przyjęła się kalina angielska pachnąca, posadzona w zeszłym roku. Niestety lewizja u mnie nie zimuje, więc już jej nie sadzę. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

//Pinterest widget