16 września mój M. obudził mnie wczesnym rankiem i oboje oglądaliśmy z balkonu piękne żurawie. Zdjęcia robiłam z maksymalnym przybliżeniem, aż tak blisko podejść nie mogliśmy. To było zebranie tych pięknych ptaków przed odlotem, taki popas przed długą podróżą.
Ogród we wrześniu zachwyca kolorami. Przestałam się denerwować tym, że hortensje w tym roku albo przycięłam za mocno, albo przemarzły po "zimnej Zośce" i są zdecydowanie mniejsze niż w poprzednich latach. Upał daje się we znaki roślinom, na szczęście wykorzystuję wodę z trzech pojemników na deszczówkę. W którymś z ostatnich postów pisałam o anomaliach pogodowych, które coraz częściej się pojawiają.
Każdej jesieni zadziwia mnie ilość pięknych jesiennych roślin. Popis w tym roku dają werbeny patagońskie, rozchodniki okazałe i anemony. Moim największym odkryciem są żeniszki, szałwie i kłosowiec
30 września zapraszam w imieniu p. Aldony Szpejn na spacer edukacyjny
po Cmentarzu Powstańców Warszawy.
Zbiórka o godz. 10.00 na przystanku tramwajowym "Reduta Wolska".
Kochani, moc serdeczności Wam przesyłam.:))
Zlot żurawi to fantastyczny widok. Jeden raz, dawno temu, miałam okazję oglądać te majestatyczne ptaki na polu przed naszym domem. To było fascynujące. Masz rację, Celu... Jesienny ogród wygląda bajkowo. Też podziwiam u siebie werbenę patagońską i jej długie, kiwające się na wietrze łodygi. Ale, ale... przypomniałaś mi o zapomnianym przeze mnie żeniszku i zapragnęłam pamiętać o nim w przyszłym roku, bo bardzo lubię te jego puchate główki. Serdeczności Celu Ci posyłam z życzeniami miłego weekendu...
OdpowiedzUsuńFotografowanie ptaków jest trudne bo to niecierpliwi modele:) Żurawie są piękne . Jesień choć jej nie lubię jest bardzo kolorowa i ślicznie wychodzi na fotografiach. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKlucze żurawi widuje u nas na niebie ,wtedy wiem ,że koniec lata i nieubłaganie zbliża się jesień 😀
OdpowiedzUsuńA kwiaty jesienią są najpiekniejsze !
Piękny masz ogród, Celu... Tyle w nim kolorów i przemyślanych kompozycji, że można te zdjęcia oglądać bez końca. Obserwowania żurawi troszkę zazdroszczę, w moich okolicach na próżno wysłuchiwać klangoru, nawet przelotem się nie pojawiają, a szkoda...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Żurawie, jakie cudne ptaki. Ależ Ty masz widoki!!! Pięknie prezentuje się Twój ogród i jest piękny o każdej porze roku. Wszystkie kwiaty mnie zachwycają ale najbardziej anemony. Są takie subtelne. Nigdy nie było ich w naszym ogrodzie i nie spotkałam ich w pobliskich szkółkach. Pozdrawiam serdecznie 🌹🌹
OdpowiedzUsuńNo, zazdroszczę widoku z balkonu i uroczego sejmiku pierzastych. Twój ogród to cudo z całą gamą kształtów i kolorów. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCelu.... ależ dużo szczęścia miałaś!!! Zobaczyć tyle żurawi.... to niesamowite!!! A Twoj ogród ciągle piękny.
OdpowiedzUsuńStokrotka
Droga Cecylio!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci widoku żurawi żerujących i odpoczywających przed odlotem. Domyślam się, że zrobiły na Was ogromne wrażenie. Twój ogród zachwyca o każdej porze roku. Prawdę mówiąc jak może nie zachwycać skoro włożyłaś w jego tworzenie nie tylko świetne pomysły ale przede wszystkim serce. Twoje przepiękne zdjęcia można ogler bez końca.....
Życze Ci cudownej, jesiennej niedzieli:)
Jeszcze nigdy nie widziałam na żywo żurawi, a więc tego widoku szczerze Ci zazdroszczę. Kwiatami w ogrodzie kolejny raz się zachwycam. Wiele ludzi twierdzi, że ogród jest najpiękniejszy wiosnę i latem, ale według mnie każda pora roku jest dobra na to, aby znaleźć w nim coś uroczego i zachwycającego. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zlotu żurawi... I pięknie, kolorowo w Twoim ogrodzie... Takie anomalie niestety w przyrodzie coraz częściej będą się niestety dziać. I może nie jest tak źle, bo nie widać zmian u Ciebie hortensje wyglądają cudownie... Podpowiem Ci, że myślałam dokładnie to samo ale jak po oglądałam fotki z zeszłego sezonu nie jest tak Le... Ale zaczynam ciąć od tego sezonu już inaczej... Zmiany trzeba wprowadzić i sprawdzić co jest najlepsze. Bawcie się dobrze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidok żurawi za oknem do pozazdroszczenia! Jesienne kwiaty w ogrodzie też pięknie wyglądają - każda pora roku ma swoje uroki. Masz wspaniały ogród i z wielką przyjemnością go oglądam. Pozdrawiam jesiennie :)))
OdpowiedzUsuńCelu, niesamowite i fascynujące są obserwacje stada żurawi w pobliżu domu! U nas jedynie wysoko na niebie przelatują całe klucze i z oddali dochodzi ich charakterystyczny klangor.
OdpowiedzUsuńTymczasem Twój ogród wciąż piękny, pełen spokojnych kolorów i cudownych kompozycji kwiatów i roślin.
Pozdrawiam jesiennie - Anita :-))
Piękne widoki i zdjęcia. Wrzesień to niezwykły miesiąc... :)
OdpowiedzUsuńWitaj Celu
OdpowiedzUsuńW pobliżu domu mojej rodziny na wsi często można usłyszeć, a nawet zobaczyć żurawie.
Twój ogród nieodmiennie zachwyca. W moim jest wiele podobnych roślin.
Pozdrawiam serdecznie z moich już jesiennych stronek
Piękne zdjęcia... nigdy nie miałam okazji widzieć seimiku żurawi, ale ich głośny, dostojny klangor często słyszę gdzieś w pobliżu domu... oczywiście zanim odlecą. Ogród marzenie, jak na jesienną porę bardzo dużo kwiatów w rozkwicie... żeniszki wspaniale się prezentują. Pozdrawiam Celu i życzę udanego weekendu:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam żurawi na żywo. Piękne te twoje fotografie z ptakami. Podziwiam. Fotki z kwiatuszkami 😍😍😍
OdpowiedzUsuńKasia Dudziak