Kochani, tak czekaliśmy na kolejne kwitnienia, a tu już pora się żegnać z niektórymi roślinkami aż do następnego roku. Smutny to czas, gdy widać to przemijanie, a niektóre roślinki przekwitają tak szybko... Każdego roku pojawiają się nowości, chciałabym je wszystkie mieć w swoim ogrodzie, ale powoli zaczyna brakować na nie miejsca. Teraz nad każdym zakupem muszę się dobrze zastanowić.
Bardzo lubię kwiaty o białym kolorze, po kilku miesiącach wiosny nie kojarzą mi się już ze śniegiem, a z elegancją i spokojem w ogrodzie. Niektóre z nich mają dodatkowy walor, pachną cudownie.
Jeśli również lubicie białe kwiaty zapraszam do czytania. Zaczynam pięknymi białymi damami, czyli mowa o kalinach. Najstarszą moją kaliną jest viburnum opulus Compactum, ale dopiero w tym roku zobaczyłam, jak wyglądają jej kwiatki.
Kalina Roseum czyli buldeneż. Kto nie kocha tych pięknych śnieżnych kul?
Kalina pachnąca Taka biała piękność to obiela Panna młoda, na razie malutka, ale pachnie cudnie. Jest efektem długoletniej pracy ogrodników, a jej nazwa ma związek z pięknym śnieżnobiałym kolorem, bo kiedy kwitnie przypomina welon panny młodej Ma niewielkie wymagania, ponoć jest mrozoodporna, ale to dopiero sprawdzę. Dorasta do 1,5-2 m., ma powyginane kaskadowo opadające gałęzie, wymaga gleby o odczynie lekko kwaśnym. Jak prawdziwej damie należy jej przeznaczyć miejsce eksponowane.
Pęcherznica Dart's Gold na pniu w tym roku obsypana jest białymi półkulami, jest ich mnóstwo. Pęcherznice to rośliny z tych żelaznych, bardzo odpornych i bez wymagań.
Krzewuszka cudowna Snowflake. Wszystkie moje krzewuszki to niewymagające krzewy, które dzięki cięciu wyglądają efektownie.
Mój kielichowiec to prawdziwa perełka, u mnie zachwyca calycantus Venus o białych kwiatach. Jest to rozłożysty krzew, wymaga żyznego, umiarkowanie wilgotnego podłoża. Dopiero w tym roku doceniam jego piękno, bo rosnąca obok trawa rozplenica bardzo powoli rośnie i nareszcie widać kielichowca w całej okazałości. Ponoć pachnie, ale zapach jeszcze do mnie nie dotarł. Prawdopodobnie nie lubią tego zapachu nornice, ale może jest to tylko chwyt reklamowy?
Kochani, ten przegląd objął tylko rośliny o białych kwiatach kwitnące w maju i na początku czerwca. A przecież kwitnący spektakl dopiero się zaczyna.: )
Moc gorących pozdrowień Wam zostawiam.: ))
Mam Kalinę:) te jej piękne białe kule kwiatów, pod ciężarem których uginają się gałęzie... po prostu brak słów! Pęcherznice mam w trzech odmianach kolorystycznych zielona, bordowa i aurea. Jej owocostany uwielbiają zjadać ptaki i dzięki temu mam jej pelno w ogrodzie w przeróżnych miejscach. Ptaszyny roznoszą jej nasiona a ona chętnie wschodzi ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Kaliny mam od niedawna i bardzo je lubię. Pęcherznica bordowa podoba mi się najbardziej, ale ta biała jest pożytkiem dla ptaków.
UsuńPozdrawiam serdecznie.:)
Szkoda, że nie można przez internet poczuć zapachów. Mam bardzo czuły zmysł powonienia, wącham świat, a w kwiatkach najbardziej cenię, że pachną 😉 A te kwiatuszki z pierwszego zdjęcia są u mojej mamy. Niedawno robiłam im fotki. Muszę ją namówić na kalinę. Piękna 🌼🌼🌼
OdpowiedzUsuńTe kwiatuszki to śniedek baldaszkowaty. Coraz częściej kieruje się zapachem przy doborze roślin, uwielbiam pachnące rośliny
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.:)
Ale biała kolekcja! pieknie! Szukam obieli, bo na cudowne kwiaty, bardzo mi sie podoba, ale u ogrodników jest nieosiąglna. kielichowce tez trudne do kupienia, bialych nie widziałam, kalina z bialymi kulami zachwycająca. Moj brat ma działke pod GArwolinem i ciągle mu szukam jakis roslinek, teraz mam ochotę na obielę.
OdpowiedzUsuńJAk sie nazywa ten bialy kwiatuszek na pierwszym zdjęciu, widze go teraz często ., wyglada na to że rosnie sobie na dziko. Pozdrawiam serdecznie
Od razu odpowiadam, że to śniedek baldaszkowaty, zwany też śpioszkiem, bo białe kwiatki czesto się zamykaja.
UsuńPo mojej stronie Warszawy mam mnóstwo sklepów ogrodniczych, m.in. Plantico.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Przepiękne! Uwielbiam białe kwiaty! Niektórych odmian, które pokazałaś, nie znam, chętnie bym wszystkie posadziła w swoim ogrodzie, ale już brakuje miejsca ;). U mnie z białych dominuje teraz bez pełnokwiatowy (dokładnej nazwy nie znam, pozyskany z odrostu od sąsiadów), co roku bardzo obficie kwitnie i pięknie pachnie. Konwaliowa łączka już przekwita, róże dopiero się przymierzają, a jaśminowiec niestety mocno ucierpiał w czasie zimy i kwiatów pojawia się niewiele.
OdpowiedzUsuńO bzach pisałam w poprzednim poście. Ważne że mamy rośliny, a jeśli do tego pachną to wartość dodana.
UsuńPozdrawiam Cię wiosennie.:)
Piękne kwiaty! Aż zamarzyłam, żeby wybrać się do takiego ogrodu...
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam do mojego ogrodu.:))
UsuńKwiatki, kwiatki, one wszystkie są piękne! :)
OdpowiedzUsuńOj, tak nie tylko piękne, a jeszcze pachną.
Usuń:)
A płatki są miłe w dotyku. :)
UsuńJak zawsze Celinko , Twój ogród zachwyca. Twoje białe damy pięknie go zdobią. Zgadzam się z Tobą, że białe kwiaty kojarzą się z elegancją i spokojem. Ja w tym roku postawiłam na białe bratki. Oprócz nich bieli się bez lilak, kwitnący bez czarny, jaśminowiec i tawuła. Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńBez czarny też bardzo lubię, ale w wersji ciemnej, prawie czarnej, ma różowe kwiaty.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.:)
Jeśli to tegoroczne zdjęcia to mój ogród jest ze dwa tygodnie do tyłu:) Lubię białe kwiaty w ogrodzie, dodają delikatności i świeżości. Nie wszystkie z tych roślin mam u siebie, zachwycił mnie kielichowiec. Dodałabym tu jeszcze hortensję pnącą:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! Przesyłam serdeczności.
Mam pnącą hortensje, ale jeszcze nigdy nie kwitła, to oczekiwanie jest stresujące.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.:)
Witaj późną wiosną Celu
OdpowiedzUsuńTak, każdego roku staram się posadzić coś nowego u siebie, ale niestety przestrzeń jest ograniczona.
A biało kwitnące rośliny o tej porze, jeżeli do tego pachną, uwielbiam. Uwielbiam więc konwalie, bzy, akacje, jaśminy... Za chwilę zaczną też królować hortensje.
Chociaż dzisiaj u mnie kwiat o innym kolorze.
Pozdrawiam kwitnącymi, miejskimi łąkami
Piękne są Twoje ogrodowe damy:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na biało. Dużo pięknych kwiatów bieli się w naszych ogrodach.
OdpowiedzUsuńUrocze okazy masz w swoim ogrodzie. Zachwycają pięknem!
OdpowiedzUsuńTeż kocham białe kwiaty najbardziej... Mam kalinę, jaśminowiec, białą wisterię... I mam krzew o gwieździstych kwiatach. Uwielbiam go. To dereń kousa. Bardzo mi się podoba. Nie wiedziałam natomiast, że jest biała krzewuszka. Uwielbiam ten krzew, ale mój kwitnie na czerwono. Pozdrawiam ciepło, Pola
Piękne masz, biało, jesteś znakomitą ogrodniczką ;) sadzisz i potrafisz skutecznie dbać o rzadkie odmiany krzewów ozdobnych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dobrego weekendu :)
Przepiękne kwiaty! Twój ogród robi ogromne wrażenie. Ależ tam musi pięknie pachnieć :) Przed laty mieliśmy kalinę,którą zasadził jeszcze mój dziadek, niestety zmarniała.
OdpowiedzUsuńCO jedna roślina to ładniejsza. Przypominam sobie piękny krzew kaliny z pięknymi białymi kulami rosnącą na podwórku gdzie wynajmowałam kwaterę, wszyscy zachwycali się nim. Wiosna to bogaty czas w różne kolory.
OdpowiedzUsuńCudownie prezentują się białe kwiaty na tle zielni. Dodatkowo ogrodowi dodają elegancji i delikatności. Jestem zachwycona Twoim białym kielichowcem. Ten unikatowy krzew amerykańskiego pochodzenia, nawet w O.B. spotykam jedynie o czerwonych, gwiaździstych kwiatach. Wiedziałam, że jest również biały ale nigdy nie widziałam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo, przykro to przyznać, ale go nie polecam, mimo pięknych kwiatów i jednak ładnego zapachu. Po dniu kwitnienia na kwiatach pojawiają się czarne grzybowe plamy i krzew przestaje wyglądać ladnie. Chyba muszę sięgnąć pośrodek grzybobójczy, a bardzo tego nie lubię.
UsuńPozdrawiam gorąco.:)
Przepiękne! Mnie w tym roku urzekła Czeremcha.Pierwszy raz widziałam jej subtelne kwiaty.Wydaje mi się być taka eteryczna....
OdpowiedzUsuńNatura zachwyca codziennie..a Ty nas:)
I mnie jest smutno gdy tak szybko przekwitają kwiaty.
OdpowiedzUsuńAle te Twoje Białe Damy są wyjątkowo piękne :-)
Serdeczności :-)
Kalina jest cudna, zakochałam się a niej będąc ostatnio w kwiaciarni. Myślałam, że to jakaś odmiana hortensji😉 Wszystkie białe roślinki są takie eleganckie!😍
OdpowiedzUsuńSerdeczniści!😘
Celu, cudne są Twoje białe damy! Piękno tych kwiatów tkwi w elegancji i delikatności jaką symbolizuje biel! Z zaprezentowanych przez Ciebie roślin mam w ogrodzie śniedek baldaszkowaty i kalinę. Zaskoczyła mnie biała krzewuszka oraz śliczna obiela, o której nigdy dotąd nie słyszałam. Kielichowiec też boski, ale wiesz jak ja kocham kwiaty, więc nic innego nie mogłaś ode mnie usłyszeć :-))
OdpowiedzUsuńŚlę moc pozdrowień i życzę samych dobrych dni na nowy tydzień!
Anita
Piękne! U mnie ogrodu brak, ale jest balkon, który doceniam. Też staram się otaczać kwiatami, choć muszę się jeszcze sporo o nich nauczyć :)
OdpowiedzUsuńBielusieńko i przepięknie teraz u Ciebie, Celu. U mnie też biało dzięki rododendronom białym i okrywowym "kamieniaczkom." Może te poduchy o srebrnych listkach i biały kwieciem maja inna nazwę, ale ja tak je nazywam. U mnie tez nie ma miejsca juz na inne , nowe roślinki. Musiałbym z obecnych niektórych zrezygnować, ale jest mi ich żal, aby się z nimi pożegnać. Pozdrawiam serdecznie, Celu :)
OdpowiedzUsuńTen jasminowiec jest zachwycajacy! To chyba moj faworyt, choc przyznam, ze wszytskie sa przepiekne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zostawiam obserwacje