Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

sobota, 27 maja 2023

Chłodny maj.

 

Należę do tych, którzy narzekają na ten wyjątkowo chłodny maj, ale zaczynam dostrzegać zalety takiej pogody. Jeszcze nigdy tulipany nie kwitły tak długo i tak długo nie cieszyły naszych oczu wszystkie roślinki zadarniające, czyli  smagliczki, żagwiny, a przede wszystkim floksy szydlaste. W ich przypadku ten piękny popis, ku mojej radości, trwa już   ponad miesiąc.

Przekwitły tulipany, lilaki, obiela i fiołki.









W moim ogrodzie jest mnóstwo kolorów i po długich zimnych miesiącach, a mam uczulenie na zimno, nareszcie zakwitła piwonia krzewiasta, oszałamiają orliki.  Kwiatom służą chłodne noce i poranki. Obwódka z bergenii kwitła nieprzerwanie przez miesiąc.
Ogród w tym roku skończy 6 lat, nieustannie mnie cieszy i zaskakuje. Stale szukam lepszych rozwiązań i mój apetyt na nowe rośliny ciągle rośnie. Jak pogodzić moje "chcenia" z brakiem miejsca? Ogród nie jest z gumy, a mnie zachwycają nowości, ale o tym kiedy indziej. 



Scenka z płotu:
"-Patrz, Szarotko, jak sąsiad fatalnie zaparkował. Znowu  będę musiała się przeciskać pod samochodem, żeby przejść na pole.
-Idź w druga stronę, w kierunku lasu..
-Zobacz, ktoś fotkę robi. A, to znowu ta sąsiadka biega po ogrodzie i pstryka jak oszalała.
-Udawaj, że nie widzisz i tak wylądujemy na jakimś Instagramie...
-Ma szczęście sąsiadka, że trafiła na takie pięknotki, jak my"


Serdeczności przesyłam.:))

17 komentarzy:

  1. Ach, to te kotki, za którymi zdaje się nie przepadasz, bo trochę bałaganią w Twoim ogródku? No cóż, powiem Ci, że - mimo psot tych futrzastych sąsiadów - Twój 6-letni przepiękny ogród to prawdziwy raj, w porównaniu z moim niemal ćwierćwiekowym :))). Moje własne stado kotów, a do tego szalejący od półtora roku pies, no i mój wieczny brak czasu... Nie mam pojęcia, czy kiedyś osiągnę takie efekty jakie mogę podziwiać na Twoich zdjęciach... No cóż, ogród nie jest moim priorytetem, ale może na emeryturze...? Na razie zachwycam się Twoimi cudownymi rabatkami :). Na pociechę mam wciąż kwitnące lilaki i azalię pontyjską. Masz rację, że ta długa chłodna wiosna ma swoje zalety, moja pontyjka chyba nigdy nie kwitła tak długo :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Maj faktycznie jest w tym roku chłodny ale w Twoim ogrodzie jest wyjątkowo piękny Koty super i taka wymiana zdań.miedxy nimi jest prawdopodobna,)) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko dłużej kwitnie, bo upał przyspiesza wegetację, a i nam szkodzi.
    Mój tropikalny ogród został zaatakowany przez mszyce. Nie mogę stosować domowych środków, bo to zabije te specjalne gatunki, nic nie może się dostać do ziemi, więc musiałam kupić zwykły oprysk. Mam nadzieję, że roślina to przetrwa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie kadry mogę oglądać bez końca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas też jest chłodno w nocy i duża rozpiętość temperatury między dniem i nocą. Roślinom jak widać to nie przeszkadza, a my dłużej cieszymy się ich kwitnieniem. Gorzej z nami, bo bolą stawy, kości. U Ciebie feria barw. Twój ogród nieustannie mnie zachwyca. Zawsze. Pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie u Ciebie. U mnie susza doskwiera i to co mogłoby jeszcze kwitnąć szybko przekwita :-(. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale wygląda Twój ogród! Kocie modelki na płocie profesjonalnie pozują do zdjęcia;) U nas też maj jest bardzo chłodny i tym bardziej mnie zdziwiło że wyjątkowo szybko przekwitły bzy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie, kolorowo w Twoim ogrodzie. Obserwuję różnorodność w kolorystyce i rodzajach. Szkoda, że nie można przesłać na bloga ich zapachów ;) Sąsiedzkie pięknotki oswojone z aparatem, nie muszą uciekać :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I chociaż tegoroczny maj jest chłodny to Twój ogród wygląda zjawiskowo. Te dwa kociaki są przesłodkie. Przypuszczam, że każdemu skradły serce.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie zapowiadają chłodów ciąg dalszy.
    Pięknie u Ciebie i wszystko takie zadbane.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały ogród faktycznie cała gama kolorów. A najciekawiej wypadło zakończenie wpisu z dwoma sierściuszkami w tle, a właściwie w rolach głównych. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. To prawda, niezbyt wysokie, majowe temperatury sprzyjały wiosennym pięknościom. U mnie tulipany kwitły niesamowicie długo, czarowały przez kilka weekendów (jestem weekendową ogrodniczką) tak samo szafirki, stokrotki i floksy szydlaste... Celu, Twój ogród jest przepiękny, idealnie skomponowany... a kocia scenka rozbrajająca:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kotki skradły posta, no cóż...
    Pomimo, że ogród Twój Celu, jest bajecznie piękny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest tak pięknie że wierzyć się nie chce... A u Ciebie Celu jest wyjatkowo pięknie.
    Gratuluję Ci ogrodu...
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj pachnącym czerwcem Celu
    Tak. Twój ogród czaruje kolorami. Ale dzisiaj moją uwagę przyciągnął kot:)))
    Pozdrawiam pourlopowymi nostalgiami

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna historyjka... Ach te kłoty...
    Ogrod bajeczny... Nie widać że taki młody... Kochana powiem tak, swoje chciejstwa ogrodowe trzeba spełniać... A gdzie wsadzić... Na pewno już sobie poradzić...
    Oszałamiające są. Twoje kolorowe poduchy ogrodowe. Zawsze u ciebie je podziwiam. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

//Pinterest widget