Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

sobota, 24 kwietnia 2021

W ogrodzie

nie ma za wiele  radości, chłód i arktyczny wiatr nie pozwalają na cieszenie się roślinkami. Mam jednak takie rośliny, które kwitną nieprzerwanie od jesieni i na razie chyba pozwolą się cieszyć ich pięknem jeszcze jakiś czas. To helleborusy, czyli ciemierniki. Mam trzy rodzaje i  wszystkie kwitną niezawodnie. 
Ciekawa jestem, jakie są Wasze ulubione i niezawodne wiosenne kwiaty, na wszystkie czekamy z niecierpliwością, ale na niektóre bardziej, jak to w życiu.



Poza tym  tylko hiacynty cieszą oczy, ich zapach bardzo lubię i muszę mieć  świeże hiacynty w każde święta. Po przekwitnięciu wysadzam je w ogrodzie i wiosną mam ucztę dla oczu. Zachwyca mnie ich wielobarwność od różowych, po niebieskie, lawendowe i fioletowe. Tulipany zaledwie wychynęły z ziemi, trzeba jeszcze poczekać.



Bardzo lubię rosliny  niebieskiego koloru, dokupiłam więc żagwin, ma też nazwę aubrieta. Natychmiast po posadzeniu ściągnął motylki, a na hiacyntach uwijały się już pszczoły i ogromny trzmiel. Bardzo lubię rośliny zadarniające i mam ich mnóstwo, a żagwin dopiero teraz mnie zachwycił

W tym roku zapowiada się urodzaj lilaków, przewiezionych  z poprzedniego ogrodu, mam je w trzech miejscach i na każdym krzaku jest mnóstwo kwietnych pąków. 
Najwcześniejszym drzewkiem jest rzadko spotykany w naszych ogrodach grujecznik, każdego roku jak niesforne dziecko wyrywa się do życia, a potem gdy nastaje fala chłodów ,niestety, cierpi. Liście, praktycznie listeczki ma w niesamowitym purpurowym kolorze, który później stanie się zwykłym zielonym. Jest wymagający jeśli chodzi  o stanowisko, do tej pory był w donicy w zacisznym miejscu, czy da sobie radę? Na szczęście mam jeszcze inny rodzaj grujecznika, który wytrzymuje w wietrznym miejscu i ma się dobrze.





Barwną czerwoną plamą przez całą zimę zachwycał dereń Sibirica, teraz też zachwycają jego czerwone pędy i jasnozielone listki okalające białe kwiatki. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli się cieszyć ciepełkiem.

Koniecznie muszę się pochwalić prezentem od Anity z bloga Moje pasje w obiektywie. Otrzymałam od niej nasiona dyni Baby boo, których zdobycie było i jest nadal bardzo trudne, a Anita podzieliła się z chętnymi taką ilością nasion, że mi z wrażenia odebrało mowę, do tego dołączyła rękawiczki i piękny list. Anito, bardzo dziękuję jeszcze raz, masz ogromne serce!!! Nasionka już się moczą,  efekty sadzenia będę relacjonować.


Kochani, życzę Wam przyjemnego weekendu i miłego odpoczynku. Uważajcie na siebie bardzo.:)))

25 komentarzy:

  1. Uwielbiam ciemierniki :))). Na razie mam ich niewiele, ale planuję zrobić większą rabatę z różnymi odmianami. Zawsze najbardziej mnie cieszą, bo pierwsze kwitną, czasem jeszcze w śniegu (jak śnieg w ogóle jest). Z pierwszych kwiatów lubię też zawilce i fiołki, które rosną u mnie jak szalone, wysiewają się w różnych miejscach i teraz są ich spore białe i fioletowe połacie pod iglakami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje kwiaty są bardzo ładne. Taki dereń o czerwonych pędach rośnie w dużej ilości w naszym parku. Ja mam tylko balkon, więc niewielkie możliwości jeśli chodzi o ilość kwiatków. Lubię pospolite czerwone pelargonie, niebieskie lobelie... Tworząc kompozycję skrzynkową zwracam uwagę na kolory kwiatów.
    Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciemierniki bardzo mi się podobaja, maja takie szlachetne kolory, delikatne, sam kwiat jest dużej urody. I hiacynty o duzo mocniejszych barwach...i z intensywnym zapachem, pieknie, zaczyna sie wiosna!
    Zapisałam sobie, że zamczysko trzeba zobaczyć..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Celu, z ogromną przyjemnością obejrzałam Twoje ogrodowe skarby :) Ciemierniki po prostu uwielbiam, i za urodę i za to, że tak bardzo wcześnie kwitną, kiedy niewiele jeszcze kolorów w ogrodzie:)
    Wspaniałe, pełne kwiatostany hiacyntów, ale musi przy nich pachnieć :D
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już chcę zagospodarować skrzynki na balkonie. Nie mam wielkiego pola do popisu ale nie wyobrażam sobie aby nic mi nie kwitło. Mieszkam na parterze i koło balkonu mam dziką różę. Też przyjemny widok.
    Z przyjemnością wędrowałam po Twoim ogrodzie i mam nadzieję, że będziesz się dzielić z nami pięknymi widokami i kwiatami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój ogród mimo zimnej wiosny pięknie kwitnie:)))ja też już wyczekuje cieplejszych dni:))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciemierniki mam tylko w białym kolorze,szkoda,że już przekwitają a z hiacyntami postępuję, tak jak Ty i wiosną w przyszłym roku pięknie prezentują się na rabatkach. Piękny jest Twój ogródek.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Włąściwie to wszystkie wiosenne kwiaty lubię i zachwycam się nimi. czasami malusieńki fiołek który ledwie z trawy wystaje wzrusza mnie najbardziej.
    Pięknie tam u Ciebie Celu...
    Serdeczności :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny masz ogród, ciemierniki ma moja sąsiadka -)Ja jestem wielką miłośniczką tulipanów <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga Cecylio!
    Cudowny jest Twój ogród i pomimo, że tegoroczna wiosna jest spóźniona to piękne się prezentuje. Podziwiam prześliczne wiosenne kwiaty i zauważyłam, że u Ciebie są dużo większe niż moje. Też bardzo lubię ciemierniki mam tylko cztery odmiany, w tym jedne białe, które skończyły swoje kwitnienie. Podobnie jak Ty kupuję hiacynty a po przekwitnieniu i zasuszeniu liści, jesienią wysadzam na rabaty.

    Niezmiernie ucieszył mnie prezent od Anity. Nie przypuszczałam, że będzie ich tak dużo. Zasadziłam do 6 pojemniczków po 2 ziarenka. Gdy wszystkie będą aktywne i wzejdą to muszę przygotować sporą rabatę. Od jakiegoś czasu poszukiwałam nasionek tej dyni. Dwa razy zamawiałam je przez internet ale gdy zasadziłam, owszem, okazały się małymi, ale żółtymi o różnych kształtach.
    Życzę ciepłej, słonecznej i relaksującej niedzieli.
    Bardzo serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciemierniki uwielbiam, kiedyś miałam je, ale zginęły zahukane przez inne rośliny. Teraz rewitalizuję rabaty( nie wiem który już raz), chcę bowiem zminimalizować ilość pracy w ogrodzie. Mamy sporo drzew, krzewów dość juz pokaźnych rozmiarów i wiele cienia w związku z tym. A jak wiadomo w cieniu to i chwasty sobie poradza. Likwiduję więć wszelkie rabatki kwiatowe, a coraz bardziej nęćą mnie trawy w ogrodzie. Tym bardziej, że mam glebę piaszczystą, w której najlepiej radzą sobie iglaki. Nastawiam się od południa na lawendowe krzewiny wśród kamieni wapiennych ( już zgromadziliśmy) ale ciemierniki muszę znów sprowadzić do ogrodu. Zdjęcia Twojego ogrodu przecudne! I rośliny przeuroczo kolorowe :)Pozdrawiam ciepło...

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna relacja z ogrodu ! Bardzo lubię ciemierniki. U mnie nie rosną one tak bujnie, ale mam nadzieję, że się rozrosną. Piękny ten krzew - grujecznik! Nie mam takiego w swoim ogrodzie. Z hiacyntami postępuję tak samo jak Ty. Gdy nacieszą oczy w domu, wysadzam je do ogrodu. Pozdrawiam Celu :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne ukwiecenie ogrodu. Ja mam niewiele kwiatów, ale i nie mam gdzie sadzić. Cieszę się tylko różami i peoniami, ale one później kwitną. Teraz czekam na konwalie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. piękne rośliny, kwiaty, piękna przyroda <3 zazdroszczę tego kontaku z naturą. Ja niestety nie mam ogródka :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie jest w Twoim ogrodzie. Wreszcie widać wiosnę :) U mnie się trochę roślinki pogubiły w tej pogodzie. Szafirki i hiacynty już kwitną, a tymczasem sasanki dopiero zaczną

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciemierników nie mam, a czekam zawsze na moją magnolię tulipanową i smutno mi bo dzisiejszej nocy umarznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne rośliny. Ciemierników nie mam i widzę, że to duży błąd, bo wyglądają pięknie. U mnie nawet hiacynty jeszcze nie kwitną... tulipany skulone w pąkach, wszystko czeka na słońce i ciepełko... ja również:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziękuję za wiosenny spacer po ogrodzie :)
    Lubię tulipany i narcyzy, leśne zawilce i krokusy :))
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciemierniki mam tylko białe, zakwitają już w listopadzie. teraz już zostały tylko liście, a szkoda. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Celu!
    To ja bardzo dziękuję Ci za ciepło, życzliwość, wsparcie tu w blogosferze - coraz bardziej deficytowe wartości w relacjach międzyludzkich... Dla mnie to była ogromna radość płynąca z faktu dzielenia się :-)) Niech nasionka zdrowo wykiełkują a sadzonki wydadzą obfity w dynie plon!
    Oczarowały mnie Twoje ciemierniki. Niestety nie mam tych kwiatów w ogrodzie, bo rabatę bylinową założyłam w minioną wiosnę. Postaram się zdobyć te piękne kwiaty, bo poza magnolią, to wczesną wiosną mało u mnie kwitnącego kwiecia ;-))
    Ślę moc ciepłych pozdrowień!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne kwiaty jest czym się zachwycać. Mnie brat wysłał zdjęcia swoich kwiatów wiosennych. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj zielono-żółto Celu
    Moje ulubione kwiaty wiosenne? Wszystkie. A te naj? Nie umiem jednego wymienić. Każdego tygodnia wiosny są bowiem inne. Dzisiaj na moich stronach pachnie bez.
    Pozdrawiam nadzieją na spokojną i wiosenną majówkę

    OdpowiedzUsuń
  23. Pogoda nie nastraja wiosennie ale i u mnie ciemierniki cieszą oczy. Hiacynty jakieś marne ale może jeszcze na nie czas. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  24. Hiacynty uwielbiam! Są takie dostojne❤

    OdpowiedzUsuń
  25. Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

//Pinterest widget