Tydzień temu byłam we Wrocławiu, żeby obejrzeć inscenizację "Mistrza i
Małgorzaty" we wspaniałym nowym teatrze Capitol, który robi niesamowite
wrażenie.
Być we Wrocławiu i nie widzieć afrykarium ? Trzeba było połączyć cele. Koniecznie i obowiązkowo, świetny parking pod Halą Stulecia, bilety bez problemu, ale może z powodu dość chłodnej pogody, (lepiej przedzwonić, bo różne opinie słyszałam )
Nie napiszę popularno-naukowego posta, tylko pokażę kilka zdjęć, które słabo się mają do rzeczywistości, bo fotograf ze mnie żaden. Można wszystko obejrzeć przez godzinę, ale można tu spędzić cały dzień. Każdy znajdzie dla siebie coś fascynującego, ja czułam się jak dziecko, odkrywające świat rybek w paski i kropki, czy żółwi pływających nad głową. Ogrom przestrzeni wypełnionej wodą zachwyca i stwarza możliwość obserwowania przyrody z wielu punktów, mamy wrażenie uczestniczenia w tym wodnym spektaklu. Efekty są spektakularne, podobne towarzyszyły mi podczas oglądania "Awatara" w 3D
Pierwszy raz widziałam piękny Wrocław saute, bez kawiarnianych ogródków, barów i tłumów ludzi, jak zwykle zachwyciłam się architekturą miasta, jego klimatem, do tego ranek był przepiękny, słoneczny... Zawsze zostawiamy sobie coś do obejrzenia na następny raz, żeby było po co wracać. Teraz przyszedł czas na Aulę Leopoldyńską i podziwiałam miasto z wieży. Imponująco wygląda Sky Tower pomiędzy wieżą Ratusza a Bazyliką św. Elżbiety
W drodze powrotnej odwiedziliśmy Oleśnicę, przejeżdżając w pośpiechu przez to miasto wielokrotnie, zawsze sobie obiecywaliśmy, że kiedyś zatrzymamy się na dłużej, ale nie zdążyliśmy.. Teraz, gdy jest S8 specjalnie pojechaliśmy do tego bardzo zadbanego miasta. Niestety, zamku nie można zwiedzać, mieszczą się w nim lokale użyteczności publicznej
Dziękuję za odwiedziny i komentarz...
Dawno nie byłam we Wrocławiu i teraz jestem pewna, ze to błąd. Nawet nie wiedzialam, ze znajduje się tam afrykarium!!!!
OdpowiedzUsuńNa razie jest to jedyne afrykarium w Polsce, a Wrocław jest przepięknym miastem.
Usuńpozdrawiam.:))
Do Wrocławia ciągle nie mogę dojechać. Znam tylko dworzec i to z przed wielu lat. Czas to zmienić. :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie zachęcam, ale możesz sobie wyobrazić, że byłaś w Dreźnie, bo są to identyczne dworce.
UsuńPozdrawiam.:))
Piekna wycieczka!
OdpowiedzUsuńAkwaria wszelkie to moja prawdziwa miłość. miałam w dzieciństwie, miała jakiś czas temu i zdecydowanie powrócę do tematu choć muszę poddasze zrobić, bo kochany zgadza się tylko tam:) Muszę się kiedyś wybrać do Wrocławia. Pozdrowienia
A to afrykarium to 15 000m3 wody, pomieściłoby kilka basenów olimpijskich. Zresztą, to trzeba zobaczyć, a ile radości dla dzieci.
UsuńPaulinko, wierzę, że akwarium będziesz miała. Pozdrawiam cieplutko.:))
Amazing pics :) Yes, I follow you on gfc number 35, follow back?
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Thanks for your visit. Have a nice time.
UsuńI am greeting.:)
I ja bardzo lubię Wrocław. To piękne miasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja cały czas pozostaję w zachwycie, jak piękny jest Wrocław bez turystycznych dodatków, czyli kawiarnianych ogródków i tłumów ludzi.
UsuńPozdrawiam.
uwielbiam Wrocław, a do Afrykarium koniecznie się wybieram, poczekam tylko jak będzie cieplej :)
OdpowiedzUsuńCieplej, to znaczy, ze i ludzi będzie dużo więcej, ale dla dzieci to super zabawa.
UsuńPozdrawiam.
Wrocław piękne miasto. Ja zawsze tylko na moment wpadałam.
OdpowiedzUsuńBeatko, warto na dłużej, ogród japoński, Hala Stulecia, Panorama Racławicka, świetne Muzeum (dużo sztuki współczesnej),itp. Ciągle coś nowego. Ale podejrzewam,że to już masz zaliczone.
UsuńPozdrawiam.
Ostatnio we Wrocławiu zwiedzałam z dziećmi ZOO. Wiem co będzie następnym celem :) Dzięki za fotorelację!!!
OdpowiedzUsuńAfrykarium jest w ZOO, możesz obejść wszystko z jednym biletem.
UsuńPozdrawiam.
Właśnie sie zastanawialiśmy ostatnio jak wygląda zoo po tej inwestycji, teraz na robiłaś mi apetytu. Jak się ociepli to napewno sie wybierzemy. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńNajpierw dowiedz się o bilety, bo z wiosną jest dużo wycieczek szkolnych i słyszałam o zamawianiu biletów, ale mogę się mylić.
UsuńPozdrawiam.
Wpadłam przez przypadek. Wspaniałe rzeczy tu widzę i muszę jeszcze wrócić. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, cieszę się, że wpadłaś i zapraszam częściej.
UsuńSerdeczności.:))
Piękna wycieczka:) Wrocław bardzo się zmienił, przyznam dawno mnie tam nie było, oj dawno....chyba pora to zmienić)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Gdybym mieszkała w Krakowie też chyba niechętnie bym wyjeżdżała, dokądkolwiek.
UsuńSerdeczności przesyłam.:))
Byłam we Wrocławiu jako mała dziewczynka:)))pamiętam tylko ogród zoologiczny:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu, Afrykarium to najnowsza budowla, która mieści się właśnie w ZOO.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.:))
Wrocław piękny.
OdpowiedzUsuńA jak Mistrz i Małgorzata?
Piękny, muzyka, taniec,sceny zbiorowe rewelacyjne, ale to chyba nie był mój dobry dzień. Byłam zbyt zmęczona, żeby wytrzymać bez zgrzytów 3 i pół godziny spektaklu (jedna przerwa) Oczywiście wytrzymałam, myśl Bułhakowa przetrwała, ale czegoś mi zabrakło.
UsuńCieszę się, że zapytałaś, bo jakoś nie wypadało mi o tym pisać w poście.
Moc serdeczności przesyłam.
Wrocław jest z każdym dniem piękniejszy. Mam w planach odwiedzić go tego lata i zobaczyć Afrykarium. Czy jest porównywalne z Oceanarium w Monaco?
OdpowiedzUsuńWg mnie Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa, to najwspanialsza powieść jaką czytałam.
Bardzo lubię do niej wracać.
Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Łucjo, niestety nie byłam w Monaco, więc nie mam skali porównawczej, ale i tak warto być w pierwszym polskim afrykarium.
UsuńMistrz i Małgorzata Bułhakowa też należy do najulubieńszych naszych książek.
Serdeczności przesyłam. :)