Kochani moi, serdecznie Was witam, wiosna przyszła i wyobrażam sobie, że większość z Was spędza większość czasu na zewnątrz, ale może ktoś zajrzy?
Dzisiaj bardzo długi post i sama nie mogę się nadziwić, że to już SETNY. Jest to okazja do podziękowań dla Was, moi mili obserwatorzy za każdą wizytę i każdy komentarz z ciepłym słowem.
Dzisiaj bardzo długi post i sama nie mogę się nadziwić, że to już SETNY. Jest to okazja do podziękowań dla Was, moi mili obserwatorzy za każdą wizytę i każdy komentarz z ciepłym słowem.
Większość blogerów organizuje rozdawajki z okazji takiej rocznicy, ale ja zrobię wyjątek, bo robiłam ją niedawno i na pewno powtórzę zabawę w niedługim czasie.
Dzisiaj nadszedł moment na bliższe poznanie, Iwona z bloga Łąkowo i Ewa z bloga Marzeniami malowane wytypowały mnie do zabawy w pytania i odpowiedzi, jest to dla mnie bardzo miłe wyróżnienie, zmobilizowałam się i oto cała ja. Pytania są trudne i musiałam głęboko zajrzeć sobie w duszę, żeby na nie odpowiedzieć.
Pytania od Iwony z bloga Łąkowo
1.Czy masz takie wspomnienie, do którego lubisz wracać, które podnosi Cię na duchu, poprawia nastrój ?
Myśl, że wracam ze szkoły do ciepłego, kochającego domu powoduje autentyczną radość. Kiedy zamykam oczy widzę twarze ukochanych bliskich, mądre oczy Babci, uśmiechniętą Mamę
2. Co robisz przed zaśnięciem? Po przebudzeniu?
Nie potrafię zasnąć bez książki, w sekrecie Wam zdradzę, ze częściej chodzę spać z książką, niż z moim M. W tym miejscu zdradzę Wam, że bez niego przespałam połowę życia.
Po przebudzeniu bardzo szybko wstaję, nie lubię się wylegiwać, no, chyba, że obok jest M...
3. Czy masz osobę, która odegrała w Twoim życiu ważną rolę? Pomogła być tym kim jesteś?
Gdyby nie moja Mama, która nauczyła mnie wszystkich pożytecznych rzeczy i nigdy we mnie nie zwątpiła, nie byłabym tym, kim jestem.
4. Gdybyś nie była Kim jesteś, byłabyś ...
Jak to? milionerką, wylegującą się na jachtach i podróżującą po całym świecie, zatrzymując się w swoich licznych posiadłościach.
5. Zapach szczęścia?
To kilka zapachów, w drewnianym domku mieliśmy piece, do dzisiaj uwielbiam czuć zapach żywego ognia, a jeszcze zapach czeremchy i rozgrzanego słońcem drewna
6. Smak z dzieciństwa?
Smak chleba z jabłkiem, który przywoziła nam kuzynka Babci, smak chleba z cukrem i wodą, albo ze śmietaną, który przegryzało się szybko i biegło na podwórko. Dziwne, bo teraz chleb jadam bardzo rzadko.
Jest też smak tranu, którym na siłę mnie poili, bo z powodu chorób byłam koszmarnym niejadkiem.
7. Jeśli masz dużo pracy to pracujesz do końca, często robisz przerwy czy odkładasz na później?
Zapominam o całym świecie, osiągam stan półświadomości pod warunkiem, że wykonuję ulubione czynności. Jeśli są to konieczne prozaiczne czynności chcę je szybko skończyć, żeby zająć się tym, co naprawdę lubię robić..
8. W kuchni raczej korzystasz z przepisów, rodzinnych tradycji czy też zdarza Ci się puścić wodze fantazji :-)?
Korzystam z przepisów internetowych, albo ze swojego poplamionego notatnika, w którym "zebrały" się wszystkie zapachy moich potraw. Nie potrafię przepisów wykonać precyzyjnie, zawsze wprowadzam swoje innowacje, na szczęście w gotowaniu też jestem dość kreatywna.
9. Ulubione zajęcia domowe?
Gotuję, sprzątam, piorę, wykonuję to sprawnie i starannie, bo muszę, (w dodatku jestem zodiakalną Panną) aby jak najszybciej zająć się tym, co naprawdę lubię.
10. Co "masz" po swoich rodzicach i co chciałabyś przekazać swoim dzieciom?
Po mamie mam pomysłowość, po tacie ugodowość (tzw. spolegliwość) i prostolinijność, a po obojgu pracowitość.
11. Za co doceniasz, chwalisz siebie a za co innych ?
Uwielbiam dobro i poczucie humoru w każdej postaci i u siebie i u innych. Cenię też w ludziach te cechy z odpowiedzi powyżej.
Pytania od Ewy z bloga Marzeniami malowane
1. Jak najbardziej lubisz spędzać wolny czas?
Kiedyś leniuchowałam, a teraz staram się go nie mieć. Bardzo lubię dobre książki i filmy, muzykę, nie pogardzę teatrem i muzeum, ale wypady na spacery i wycieczki też lubię.
2. Dlaczego piszesz bloga o tym, o czym piszesz?
Piszę o tym, co potrafię zrobić i dzielę się swoimi doświadczeniami. Tu pokazuję wszystkie swoje zainteresowania i pasje, a od pewnego czasu zaczynam traktować bloga jak pamiątkę dla wnusi.
3. Czy bardziej jesteś rozważna czy romantyczna?
Jestem okropną realistką i nawet kiedy marzę, to o konkretach.
4. Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Jeśli napiszę szczęście, to wzbudzi Waszą wesołość, ale coraz częściej myślę, że uroda, zdrowie i pieniądze bez odrobiny szczęścia, szczęścia nie dają
5. Czy postrzegasz siebie jako część Natury? Jeśli tak, to w jaki sposób to pojmujesz?
Jestem jej przemijającą cząstką, która stara się zachować Naturę taką jaką zastała, bardzo, bardzo się stara.
6. Co najbardziej cenisz w ludziach?
Dobro, którego jest ciągle mniej i mniej
7. Czy lubisz marzyć, czy wolisz jasno określać cele?
W tej chwili mam jasno określone konkretne marzenie, do spełnienia którego dążę i mam nadzieję, że się spełni.
8. Zdradź swoją jedną słabostkę.
Tylko jedną? Mam wrażenie, że składam się z samych słabostek. Pozbyłam się przykrego nałogu palenia i jestem wolnym człowiekiem, ale teraz za bardzo lubię słodycze.
Zdaję sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy zabiegani, czasami potrzebujemy oddechu i chwili zastanowienia, tych kilka odpowiedzi zmusiło mnie do zastanowienia, chociaż przyznaję, w pierwszym momencie wpadłam w panikę. Zabawa polega na tym, żeby teraz na wymyślone przeze mnie pytania odpowiedziały następne osoby. Wiem, że nie macie czasu, ale jestem ciekawa, kto do mnie zagląda, przez pryzmat Waszej blogowej działalności nie zawsze dostrzegamy prawdziwego człowieka. Jest to też gotowy pomysł na posta.
Jeśli bardzo, ale to bardzo nie chcecie odpowiadać, albo już braliście udział w tej zabawie, trudno, zrozumiem, to jest tylko zabawa. Zatem zapraszam.
Moje pytania:
- Czy masz osobę, z którą poszłabyś na koniec świata?
- Kogo ze znanych ludzi zaprosiłabyś na kolację?
- Najbardziej zaskakujący, niesamowity widok, który utkwił w Twojej pamięci?
- Co musisz mieć w torebce?
- Czy jest coś, czego panicznie nie znosisz ?
- Planujesz, czy stawiasz na spontaniczność?
- Czy masz wymarzone miejsce, które chciałabyś zobaczyć?
- Gdybyś mogła wybrać, w jakim czasie chciałabyś żyć?
- Czy wierzysz w przesądy?
- Czy prowadzenie bloga spełniło Twoje oczekiwania?
Do tablicy wywołuję(kolejność przypadkowa)
- Joasię z Na skrzydłach z nut uciekam...
- Basię z Kreatywna w wolnym czasie
- Ulę z BIELLUBIE
- Gosię z Czas oscrapowany
- Danielkę z Mebelki Danielki
- Izę z Domatorka w domu
- Beatę z Lawendowego zagajnika
- Dorotę z Nutki nostalgii
- Mysię z Mysiej norki
- Gosię z Szału nie ma
Jeśli dotrwaliście do końca, gratuluję i dziękuję. Pozdrawiam wytrwałych i do następnego razu.
Milo bylo poczytac o Tobie, zawsze to jakas namiastka i mozliwosc poznania osoby , do ktorej zagladamy. Pozdrawiam cieplutko i zycze milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam Ci się, ze bardzo trudno jest tak o sobie pisać, ale czasami trzeba.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.:)
Cela gratuluję 100 posta :)
OdpowiedzUsuńNa wszystkie pytania odpowiedziałaś super wyczerpująco. I widać ,że są to odpowiedzi z głębi serca.
Na Twoje pytania postaram się odpowiedzieć w niedługim czasie.
Póki co od 2dni mamy cudowną pogodę i buszujemy na dworze cały dzień.
Ja np. dzisiaj w truskawkach ;)
Serdeczności ślę :)
Trzeba koniecznie wykorzystać piękna pogodę, truskaweczki odwdzięczą się niebawem.
UsuńMiłej pracy i pięknej pogody życzę.:)
Bardzo dobrze mi się czytało twojego setnego posta:) Jesteś piękną, ciepła kobietą, pełną zapału i pracowitości. Cieszę się, że cię poznałam!
OdpowiedzUsuńPaulinko, zarumieniłam się i tak spąsowiała udam się na odpoczynek. Bardzo mi miło.
UsuńMiłego, czyli na pewno pracowitego weekendu życzę.:)
Ja dotrwałam :-) i miło mi było poznać Cię lepiej
OdpowiedzUsuńUściski i słonecznego ogrodowego weekendu!
Oj, będzie ogrodowo, mam więcej chwastów, niż roślin kwitnących.
UsuńWytrwała jesteś. Serdeczności.:))
Gratulacje z okazji setnego posta! Wow, to już całkiem spora kronika. ;)
OdpowiedzUsuńUśmiałam się z Twojej cechy marzycielki! ;) Trzymam mocno kciuki za spełnienie owego planu-marzenia! :))
Milo było poczytać i zajrzeć troszkę głębiej w Celę. :))
Uściski poranne!
A wiesz, że naprawdę dzięki tej zabawie wiele sobie uświadomiłam, dawno się tak nie rozebrałam na części pierwsze, bo my ciągle jesteśmy zajęte swoimi bliskimi, a nie sobą.
UsuńSerdeczności.:))
Dziękuję za zaproszenie do udziału w zabawie :) Na pewno skrobnę o sobie kilka zdań. Miło było poznać Cię bliżej Celu :) Miłego, słonecznego dnia! :)
OdpowiedzUsuńOdetchnęłam z ulgą, że obiecujesz odpowiedzieć na pytania.
UsuńPrzyjemnego i udanego weekendu Ci życzę:))
Świetnie czytało się ten post :)) W taki sposób możemy wszystkie lepiej się poznać. Bardzo cieszę się, że do Ciebie trafiłam, bo uwielbiam tu zaglądać! :)) Na pytania oczywiście odpowiem :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Tak czułam, że mogę na Ciebie liczyć i nie zawiodłam się.
UsuńMiłego weekendu życzę.:)
Fajnie poznać cię bliżej Celu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Teraz dopiero wiem, jakiej wiwisekcji trzeba dokonać.
UsuńUdanego wypoczynku życzę.
Wybrnęłaś śpiewająco z wszystkich trudnych pytań , Celu:) Miło Cię poznać bliżej:) Blog, jako pamiątka dla wnusi, to świetny pomysł. Gratuluję setnego posta i życzę jeszcze wielu, wielu setek ....Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńSama nie mogę uwierzyć, że to już tyle, dziękuję za przemiłe słowa.
UsuńMiłego wypoczynku życzę.
Brawo setny post. Fajnie jest bliżej Cię poznać. Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania. Ja w ogrodzie działałam w tygodniu dziś tylko podziwiam jak wszystko rośnie, wieczorem podleję bo groszek już się pokazuje. : )
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj deszcz podlewa ogródek. Dzięki za obietnicę, że przystępujesz do zabawy.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.:)
Gratuluję setnego:) życzę kolejnych setek.
OdpowiedzUsuńFajnie jest poznać Ciebie bliżej... chociaż sama pamiętam, że miałam spory problem z tymi pytaniami. Chyba nie lubię sie odkrywać :)
Zabawa jest zabawą, wszystko zależy od momentu, w którym odpowiadamy na pytania.
UsuńPozdrawiam cieplutko.:)
Gratuluję setnego posta ! Mnie dobrnięcie do setki zajęło dwa i pół roku:)))Dziękuję za zaproszenie mnie do zabawy, na pewno odpowiem na pytania tylko nie obiecuję ,że to nastąpi szybko:))
OdpowiedzUsuńWitam w gonie moich podglądaczy :) Pozdrawiam!
Miło mi, że się odezwałaś z obietnicą, czas odpowiedzi nie jest ważny, ważna jest zabawa.
UsuńCieplutko mimo deszczu pozdrawiam.:))
I ja gratuluje setnego posta. I życzę kolejnej setki co najmniej.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że z zainteresowaniem Cię poznawałam dzięki tym ciekawym pytaniom i Twoim brawurowym odpowiedziom.
Wiele cech wspólnych między nami, by się znalazło, ale ja jako zodiakalny lew jestem jednak trochę innym typem.
Pozdrawiam ciepło.