Kampinos to miejscowość, od której wzięła się nazwa Puszcza Kampinoska, często słyszy się o Kampinosie jako puszczy, ale jest to błędne nazewnictwo.
Część Puszczy Kampinoskiej zajmują rozlewiska i bagna, nad którymi leży wieś Granica. To tutaj z inicjatywy kilku zapaleńców powstał Skansen puszczańskiego budownictwa ludowego. Chwała inicjatorom za to, chociaż znawcom nie zaimponuje, bo na razie wygląda dość skromnie.
Wita nas Chata kampinoska i obora, czyli zagroda Połcia, tak mieszkali najbiedniejsi mieszkańcy puszczy. Wszystkie zabudowania w skansenie pochodzą z okolicznych miejscowości i dzięki skansenowi przetrwają dla potomnych. Warto dodać, że skansen przeszedł niedawno gruntowną rewitalizację.
Aleja III Tysiąclecia z dębami posadzonymi przez zasłużonych ludzi świata nauki,polityki i in.,ciekawie brzmią nazwy drzew. Po przejściu aleją widzimy dwie zagrody. Pierwsza zagroda należała do bogatego chłopa Widymajera, a składa się z domu krytego gontem, stodoły, spichlerza, obory, wozowni i drewutni, obowiązkowo w obejściu musiała się znaleźć studnia, zwana żurawiem.
Druga zagroda Wiejckiej prezentuje obejście należące do średniozamożnego chłopa.
Wśród bagien wybudowano wieżę widokową, mimo surowej pogody akurat odbywała się tutaj sesja ślubna. Właśnie w tych bagnach przez całe lato mieszkają łosie, znajdując tutaj odpowiednie pożywienie. Kiedy nadejdą chłody, łosie powrócą na nasze pola.
Kochani, serdeczności moc Wam zostawiam.:))
Piekne miejsce na spacery, dziekuje za mozliwosc zobaczenia tego miejsca. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja. Miło się zwiedzało to miejsce, wirtualnie, ale to zawsze coś. Ważne, że poczułam atmosferę tego miejsca w jakiś sposób. :) Bardzo tam ładnie i tak urokliwie. Dziękuję za ten spacer. :) Pięknych, radosnych dni życzę. :) Dziś prawdziwe lato. hehe
OdpowiedzUsuńZachwycam się tym miejscem.
OdpowiedzUsuńUwielbiam skanseny. Niedaleko mojego miasta jest skansen i raz w roku go odwiedzam. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOglądając zdjęcia prawie czułam nosem ten specyficzny aromat starych, drewnianych chat. :) Lubię takie klimatyczne miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię wiosennie :)
Miałaś ciekawą wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńLubie skanseny, najbliższy mam 30 kmw w Kolbuszowej i często do niego jeździmy:)
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością pozwiedzałam razem z Tobą:)))skanseny to moja pasja:))Pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuńCiekawy skansen do zwiedzenia, a może i łosia bym zobaczyła :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wirtualną wycieczkę. Piękna fotorelacja, ze zdjęć spokój i cisza biją i czuć woń starego drewna... Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce!!! Piękne zdjęcia!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać skanseny, dziękuję za cudną wycieczkę <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Bardzo ciekawe i inspirujące miejsce. Każdy skansen to inna historia - i przede wszystkim historia ludzi, którzy tam kiedyś zamieszkiwali. Zauważyłam ciekawą piwniczkę - ziemiankę. Teraz takie piwniczki znów wróciły do łask. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńChwała niech będzie zapaleńcom, którzy poświęcają swój czas dla tworzenia czegoś konkretnego, jak to miejsce...przypominające przeszłość...
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten ciekawy spacer.....