Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

niedziela, 10 maja 2015

Inny odcień bieli

Już dawno nie było nic o malowaniu, więc dzisiaj kolejna porcja uzbieranych świeczników. Idealnie do ich  malowania nadają się farby kredowe, chociaż część z Was na nie narzeka. Tym razem pokombinowałam z innym wykończeniem. Po nałożeniu pierwszej warstwy wosku, dodałam trochę patyny i bardzo mocno przetarłam, dzięki czemu uzyskałam zupełnie  inny odcień. W dotyku świeczniki są jedwabiste.
Te dwa podobają mi się wyjątkowo, są  śliczne, kształtne, powiedziałabym delikatne i ujmujące, (o, Matko, przecież to są tylko zwykłe świeczniki ) Trudno, tak już mam.
Jako tło posłużyła ogromna komoda, o której kiedyś napiszę.
Do towarzystwa świecznikom dodałam ramkę z odzysku, typowy plastikowy  koszmarek ze złotymi zdobieniami. Na szybko zrobiłam wypełnienie z  nadruku na papierze nutowym, białe  passe -partout i mam kolejny obrazek. Z czasem na pewno znajdę inne zastosowanie ramki.


Jestem ciekawa, jak Wam się podoba nowe oblicze mojego bloga. Sama się na razie przyzwyczajam.
Z serdecznymi pozdrowieniami pozostaję...

26 komentarzy:

  1. Ach piękne świeczniki, bardzo oryginalne. Gdzie je wynajdujesz?
    Do nowej odsłony bloga muszę się tak jak Ty przyzwyczaić :) ale na 1rzut oka, czysto i przejrzyście.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie moje zdobycze pochodzą z targów staroci, często z wystawek zza zachodniej granicy.
      Majowe pozdrowienia przesyłam.:)

      Usuń
  2. Świeczniki poprostu piękne. Wyglad blogo... no cóż ... poprzednia grafika pasowała do tematyki bloga.. ale gusta są różne więc nie oceniam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podjęłam bardzo odważną decyzję trzeba do przodu iść...
      Serdecznie pozdrawiam.:)

      Usuń
  3. To nie są zwykłe świeczniki, one są śliczne i wyjątkowe. A jeszcze w takiej ilości. Nie wiem dlaczego ale u Ciebie w postach nie ma polskich znaków. : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od dawna kolekcjonuję świeczniki.
      Dziękuję za wiadomość o braku polskich znaków, bo u mnie jest OK.
      Serdeczności przesyłam.:))

      Usuń
  4. Świeczniki piękne i obrazek idealnie wpasowany w klimat. Lubię to :)
    A nowy wygląd bloga - mnie się podoba.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bo byłam pełna obaw.
      Pozdrowionka.:)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świeczniki wyszły bardzo fajnie! Ramka dla mnie extra a jeszcze z paryskim akcentem na nutach....moja bajka w 100% .Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowe oblicze bloga bardzo fajne, zdecydowanie na +. Ja również ostatnio zmieniłam i uważam, że w bieli jest lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że trafiłam w Twój gust. Byłam pełna obaw co do zmiany.
      Pozdrawiam serdecznie. : )

      Usuń
  8. Bardzo ładne świeczniki, warto było włożyć trochę pracy, żeby otrzymać takie cuda.. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką pracę uwielbiam, dziękuję za miłe słowa.
      Pozdrawiam majowo. : )

      Usuń
  9. Wspaniałe świeczniki, bardzo stylowe. Nowe oblicze bloga oceniam bardzo pozytywnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bałam się najbardziej migających obrazków.
      Pozdrawiam Cię serdecznie. : )

      Usuń
  10. Świeczniki ♥ ♥ ♥
    A do nowej wersji bloga muszę przywyknąć :)) Jest bardzo fajnie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy się przyzwyczajać razem.
      Pozdrowionka.:)

      Usuń
  11. Ja też do nowej wersji muszę się przyzwyczaić. :)) Ale nie mówię, że jest źle! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba znaczy, że dobrze też nie jest. Chodzi mi właśnie o to, czy coś przeszkadza w odbiorze. Pożyjemy, zobaczymy.
      Ewo, serdeczności przesyłam.:)

      Usuń
    2. Nie, Celuś, jest po prostu inaczej. :))

      Usuń
  12. Świeczniki prześliczne. Ramka też mi się bardzo podoba.
    Wiesz, że jestem tradycjonalistką więc muszę troszeczkę się przyzwyczaić do Twojego bloga.
    Podoba mi się jego szata, bardzo czytelna i jasna.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem, co napisać. Będziemy zatem przyzwyczajać się razem.
      Pozdrawiam Cię serdecznie.:)

      Usuń
  13. Twoje "zwykłe" świeczniki wcale nie są zwykłe! Piękne, pękate, cudeńka. :)
    Dla mnie szczególnie ten najbardziej pękaty.:)
    Plastikowe ramki też mogą być ładne, ja mam kilka potraktowanych farbą kredową - nie do poznania. Twoja piękna i pomysł na "wnętrze" fajny.
    Co do bloga, to ja wolę tradycyjnie, ale ja jestem "stara baba" wychowana na magnetofonie szpulowym ( :) )
    to trochę techniki i się gubię. Buziaki, Kochana, serdeczne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota, żadnych takich o starych babach...ja też jestem wychowana na szpulowym magnetofonie, ale myśli o starości nie dopuszczam.
      Teraz mamy swój czas radości i wolności.
      Pozdrawiam Cię serdecznie.:))

      Usuń
  14. moje świeczki czekają na malowanie....od września:))))....cudnie wyszedł ten złoty koszmarek:)))

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

//Pinterest widget