Kochani moi, witam Was gorąco, bo tylko takie powitanie pasuje do tego gorącego tygodnia.
W tym roku nie byłam jeszcze nad morzem, ale lubię mieć pamiątki, które mi je przypominają. W zeszłym roku pisałam już podobny post /klik/, ale zostało mi tyle muszelek do zagospodarowania, że ponownie zabrałam się do pracy. Jeżeli też macie nadmiar pamiątek znad morza, polecam kilka pomysłów.
Wianek z muszelkami to prosty sposób na przypomnienie sobie wakacyjnych chwil, kiedy słońce świeci, wiatr szumi w uszach, na twarzy czujemy miłą bryzę, a nogi obmywają chłodne fale. Wystarczy przymknąć oczy....
Muszelki zatopione w świecy
Świeczka oklejona lnem, do którego przykleiłam muszle
Bardzo drobne muszelki nanizane na druciki stworzyły ozdobę świeczek, można je też wykorzystać jako obrączki do serwetek.
W łazience od dawna jako mydelniczki służą mi duże muszle
Na koniec kwiatki dla Was, moi mili goście z najlepszymi życzeniami na nadchodzący gorący tydzień. Kochani, do następnego razu. Trzymajcie się!
Ach jakie cudowne dekoracje. Pięknie wszystko skomponowałaś :)
OdpowiedzUsuńps. my wczoraj wyskoczyliśmy na 1dzień do Międzyzdrojów.
Pozdrawiam ciepło
Śliczne marynistyczne akcenty zagościły w Twoim domu........
OdpowiedzUsuńZałączam serdeczności i pozdrowienia nad Dunajca....
Śliczne morskie dekoracje stworzyłaś, prawie można poczuć bryzę od morza w tym upale :)
OdpowiedzUsuńCelu, bardzo pomysłowe dekoracje.
OdpowiedzUsuńMiałam spory zapas muszelek, robiłam porządki i wyrzuciłam.
Gapa ze mnie.
Pozdrawiam serdecznie:)*
motywy muszlowe lubie bardzo:) Pozdrowienia wakacyjne!
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje, powiało morzem....uwielbiam. Niestety, w tym roku nici. :(
OdpowiedzUsuńTo chociaż u Ciebie popodziwiam. :) Buziaki. :)
Piękne dekoracje, powiało morzem....uwielbiam. Niestety, w tym roku nici. :(
OdpowiedzUsuńTo chociaż u Ciebie popodziwiam. :) Buziaki. :)
Celu,
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Fajne pomysły na wykorzystanie muszelek:)))ja napełniam nimi szklane wazony,które stoją w łazience:)))Pozdrawiam również gorąco:))))
OdpowiedzUsuńTak to świetny pomysł.też podobnie wykorzystałam muszelki z nad morza północnego;)ach te wspomnienia!
OdpowiedzUsuńAlu, witam Cię p dłuższej przerwie;) Ale ta przerwa jest chyba konieczna dla każdej z nas;) Superowsko wykorzystałaś te muszelki;) A ta do mydełka bardzo mi się podoba;) Zresztą, podoba mi się wszystko, gdziekolwiek ich użyłaś do ozdoby;) Super pamiątki;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńCudne, wakacyjne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńAch, zatęskniłam za morzem ....też nie byłam w tym roku :-(
OdpowiedzUsuńPozdrówka cieplutkie!
Uwielbiam szum morza i muszelki....w zasadzie w domu mam ich sporo więc może kiedyś..... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby, ale mydelniczka jest po prostu obłędna!
OdpowiedzUsuńCelinko, świetnie wyeksponowałaś swoje muszelki, podobaja mi sie świeczniki no i mydelniczki !!! Ja równiez zrobiłam kiedys wianek z muszelkami i wisi w łazience i robi zawsze wrażenie:)) Pozdrawiam:)Bea
OdpowiedzUsuńBardzo fajne muszelkowe pomysły:) Strasznie mi się podoba mydelniczka z muszli!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Uwielbiam nasze morze, słony wiatr i zapach sosnowej żywicy i wodorostów....mmmmmmm.....kiedyś na pewno....
OdpowiedzUsuńCelinko, cudowne są Twoje ozdoby z muszelek, obrazek nadmorskiej plaży również :)Pozdrawiam
Kochane dziewczyny, jestem tak ospała, że podziękuję Wam ogólnie. Cieszę się bardzo,że moje muszelkowe twory przypadły Wam do gustu, jest mi bardzo miło.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka Wam przesyłam najserdeczniejsze. Uściski.:))
Cudne pomysły. Moi faworyci to ozdoby na świecach, ale mydelniczka-muszla to absolutny HIT. Brawo za kreacje!
OdpowiedzUsuńCudowny wianuszek!!!Ozdoby z muszelek przednie!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń