Nie mam konta na FB i nie prowadzę żadnej sprzedaży.

czwartek, 11 lutego 2021

W jadalni

 

Cześć, kochani.
W naszym domu mam mnóstwo wielkich okien, okno narożne w jadalni składa się z trzech części,  dzięki czemu  mam wspaniały widok na przedogródek. Latem mogę zachwycać się roślinami i już nie mogę się doczekać, gdy podrosną na tyle, żeby prawie zaglądały do okien. Przez te  wysokie  okna mam też podgląd na źródełko, które już kiedyś pokazywałam. No tak, a miałam pisać o jadalni, w której mam stary kredens z 1928 roku w ciemnym kolorze, rozkładany stół na 10 osób i stare odnowione krzesła, a praktycznie postarzone w moim ulubionym stylu shabby chic. Wszystkie meble w jadalni pochodzą z odzysku, czyli są to łupy starociowe, takie najbardziej lubię, mają swój klimat i swoje historie, były już u innych ludzi, a na starość wylądowały u nas i mam nadzieję, że posłużą nam długie lata.  Przez większą część roku obowiązuje  zastawa stołowa w  kolorach biało-niebieskich. W okolicach Wielkanocy od naczyń i ozdób  zaróżowi się cała jadalnia. Chyba jednak dojrzewam do większych zmian i dlatego ten post dzisiaj.





Największą zaletą jadalni jest jej umiejscowienie, bo wchodzi się do niej od strony salonu, ale jest też bezpośrednie  wejście od kuchni. Ponieważ w kuchni nie mamy stołu, w jadalni jemy wszystkie posiłki i mamy trochę podglądu  na kuchnię. 
Na stole zwykle rozkładam piękne  obrusy, ale najwięcej przytulności i luzu dodają podkładki,   ostatnio takie kolorowe  uszyłam, bo nie umiem już siedzieć bez zajęcia. Stół to najważniejsze miejsce w domu, tutaj siadamy i siedzimy, gdy  przyjeżdżają dzieci i goście. Tutaj najczęściej się śmiejemy podczas naszych rozmów, z wnukami często gramy, układamy puzzle. 
Stół to nie jest zwykły mebel, to dla mnie kwintesencja wspólnoty, rodziny...Jestem ciekawa, czy macie podobne zdanie?

Kochani, dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod wierszowanym postem i cieszę się, że większość nas popiera szczepienia.
Życzę Wam zdrowia, miłego Tłustego Czwartku i Walentynek.
Moc serdeczności Wam przesyłam.:))


32 komentarze:

  1. Celu, przepięknie urządziłas Waszą jadalnię. Bardzo klimatycznie i totalnie w moim stylu👍
    Mam identyczne krzesła.
    Serdecznie pozdrawiam🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że trafiłam w Twój gust.
      Pozdrawiam serdecznie.:)

      Usuń
  2. Stół to faktycznie najważniejsze miejsce w domu. Mówi się usiądźmy do stołu , pogadajmy... W moim rodzinnym domu siadywaliśmy przy stole w kuchni bo kuchnia była duża i przy stole omawialiśmy plany, wydatki, wyjazdy i wszystko co było ważne lub mniej ważne dla nas. Teraz tez wszystko otoczy się wkoło stołu ale tego w pokoju bo kuchnia jest niewielka. Podkładki faktycznie daja luz i nie trzeba się martwić o obrus:) Miłego biesiadowania przy wspólnym stole:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas w poprzednim domu też najważniejszy był stół w kuchni, a teraz też mamy mniejszą kuchnię, witaj w klubie.:)
      Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  3. Przepięknie urządzone wnętrze :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Celu, ale ładna kolorystyka. Klimatycznie i ładnie :) tylko usiąść z filiżanką kawy . Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatka też nieźle smakuje, a kolory są moje ulubione.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Piękna jadalnia, meble i zastawa dają niepowtarzalny klimat. Co do stołu to zgadzam się na 100%. W kuchni mam stół ale przy nim jadamy tylko śniadania. Obiad nawet w dzień powszedni jemy w pokoju. Obrus, podkładki i czasami świeca - to jest to ciepło. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podnioslas obiadki do celebracji, ale to właśnie uroki życia, umilić każdą chwilę.
      Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  6. Ależ u Ciebie pięknie i gustownie! Kredens przepiękny-robi ogromne wrażenie :) Bibeloty są natomiast kropką nad "i". Aż milo ogląda się te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za mile słowa.
      Pozdrawiam Cię cieplutko.:)

      Usuń
  7. Niebieska zastawa jest imponująca i przepiękna. Cudny kredens... ale mnie urzekło jedno twoje zdanie : ,,Wszystkie meble w jadalni pochodzą z odzysku, czyli są to łupy starociowe, takie najbardziej lubię, mają swój klimat i swoje historie, były już u innych ludzi, a na starość wylądowały u nas i mam nadzieję, że posłużą nam długie lata."

    ,,... na starość wylądowały u nas..." - jakie to piękne :)
    Moc serdeczności przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są bardzo prawdziwe słowa, mnóstwo przedmiotów i meble mam z targów staroci. Ten kredens kupiłam w strasznym stanie, tym bardziej go lubię.
      Chciałabym tak napisać o piesku że schroniska, ale na razie nie mogę.
      Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  8. Piękna jest Twoja jadalnia:))kredens i niebieska zastawia skradły moje serce:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że lubisz te kolorki, dziękuję Ci za miłe słowa.
      Pozdrawiam Cię cieplutko.

      Usuń
  9. Cecylio!
    Twoja jadalnia jest obłędna a wszystkie niebieskości obłędne! Kredens prawdziwa bajka, od razu wyczuwa się jego niezwykły klimat i duszę. Co do stołu zgadzam się z Tobą w 100%. W kuchni mamy stół i przy nim jemy sobotnie i niedzielne śniadania i oczywiście obiady i przy nim toczymy długie rozmowy.
    Dobrze trafiłam bo przez tydzień byłam "uziemiona". Nagle, w sobotę wieczorem zmogła mnie choroba i dopiero teraz zaczęłam odwiedzać moje ulubione blogi.
    Życzę cudownego weekendu i ślę moc uścisków i pozdrowień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję Ci choroby, mam nadzieję, że to nie covid.
      Dziękuję Ci za miłe słowa, Łucjo.
      Pamietam, że podczas Świąt siadacie do dużego, pieknego stołu w świetlicy.
      Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  10. Słyszysz ten huk?
    To Stokrotka pękła z zazdrości że nie ma takiej pięknej jadalni :-))
    Naprawdę prześliczna!
    Serdeczności dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne i klimatyczne miejsce udało Ci się wyczarować, aż człowiek chciałby przysiąść przy tym stole, pogadać, poczuć zapachy dochodzące z kuchni albo zapatrzyć się w widok za oknem. Niestety coraz rzadziej w moim domu stół tętni życiem, ale jest i czeka na te chwile równie tęskno jak ja. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie u Ciebie w jadalni! Wszystko wysmakowane, gustowne i spójne w stylistyce. Gadyby ktoś niespodziewanie wpuścił mnie do twego domu z pewnością wiedziałabym u kogo jestem😊 taki styl tylko u Ciebie!
    U nas w jadalni też duży stół rozkładany - pomieści do 14 osób. Staramy się jadać przy nim wspólnie posiłki - zawsze w weekendy kiedy nie ma pracy. Serdeczności!❤

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie meble z duszą dają szczególną atmosferę w domu. Piękny kredens. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  14. Celu, jadalnia z klimatem a kredens piękny, tak bardzo w moim stylu! Wiesz jak uwielbiam takie meble z duszą i styl shabby. Podziwiam też Twoją stylową kolekcję porcelany. Nasz stół pełni w domu podobną funkcję i zajmuje zaszczytne miejsce w kuchni, która jak wiadomo jest sercem domu...
    Ślę moc ciepłych pozdrowień i życzenia pełnej uczuć niedzieli ;-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniałe wnętrze i przepiękna zastawa:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna kolekcja ceramiki, uwielbiam stare meble i przedmioty z duszą, więc Twoja jadalnia bardzo mi się podoba. Jest przytulnie i przestronnie zarazem, lubię takie wnętrza. Zgadzam się - stół to mebel scalający rodzinę i w ogóle integrujący ludzi:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepięknie urządzona jadalna. Widać, ze jest to Twoja pasja. Wszystko ze sobą gra idealnie i tworzy przytulny klimat> Bez stołu nie wyobrażam sobie rodzinnej atmosfery. Przecież to przy stole toczy się rodzinne dyskusje, a posiłki są czasem miłej pogawędki. Często niestety mijamy się, ale staram aby choć obiad i niedzielne posiłki wszyscy konsumowali razem, wówczas to opowiadamy o tym co się wydarzyło lub nas martwi.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo mi się podoba Twoja jadalnia, przepiękny masz kredens i jego wystrój.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie urządzona jadalnia👌😍😍😍mnie się też bardzo podoba. Jest pięknie.cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładna jadalnia urządzona ze smakiem. Miłe miejsce na rodzinne spotkania przy stole. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj Celu
    Pięknie to wszystko urządziłaś. Chętnie usiadłabym z Tobą przy stole i popatrzyła na Twój świat za oknem.
    A kto te duże okna myje:)))
    Pozdrawiam powiewem przedwiośnia

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie w Twojej jadalni. Uszyte podkładki, tak bardzo kolorowe, dodadzą przytulności i cudownie będzie jadać na nich posiłki.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak cudownie! Kredens z tymi kryształowymi szybkami i kolekcją przepięknej ceramiki wygląda zjawiskowo! Jak nie jestem fanką staroci we własnym domu, to tutaj naprawdę dech mi zaparło z wrażenia. Przepiękna aranżacja, cudowny domowy zakątek :). Masz rację, że stół jest najważniejszym chyba meblem w domu. Ja niestety ubolewam, że na etapie budowy i rozplanowania pomieszczeń dałam się mężowi namówić na mniejszą kuchnię, na rzecz większego tak zwanego salonu. W kuchni jest więc tylko malutki stół, a i tak najczęściej się przy nim gnieździmy, a "salon" na ogół stoi pusty :).

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.

//Pinterest widget