Cześć, kochani. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak dobrze zrobiłam dzieląc się z Wami moimi marcowymi rozterkami, czyli chwilą słabości. Po każdym Waszym komentarzu czułam się coraz bardziej podniesiona na duchu i szybciutko powróciła psychiczna równowaga. Dziękuję za Waszą empatię i zrozumienie, bo bardzo szybko poskutkowały słowa otuchy. Naprawdę, sam fakt podzielenia się smutnymi odczuciami pomógł, miało to działanie niemal terapeutyczne. Nie mam prawa narzekać, bo wszyscy jesteśmy z d r o w i, na razie i oby jak najdłużej, covid nas boleśnie nie dotknął, siedzimy sobie w domku, spacerujemy po lesie, mamy co jeść, mamy czas, nie mogę narzekać!!!
Tyle dramatów się dzieje wokół, prawdziwych ludzkich tragedii, postanowiłam więc już nie myśleć o tym, co bym chciała robić, a zaczęłam robić to, co realnie mogę.
Kochani, bardzo Wam dziękuję za Waszą obecność, wszystkie miłe słowa, za to, ze jesteście ze mną. Życzę Wam dużo zdrowia. :))
Twoje jajka są śliczne, nigdy nie robilam takich ani podobnych w technice o której piszesz, ale wyglądają bardzo elegancko, podziwiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że czasem dobre słowo drugiego człowieka moze nam pomóc się podnieść. Jak tylko sie da trzeba myśleć pozytywnie, źle myśli i nastroje i tak kiedys przyjdą nie ma co ich wywoływać. Jak piszesz cieszmy sie tym co mamy,zrobiłaś kogo mamy i nie narzekajmy bo są ludzie którzy naprawdę przeżywają wielkie tragedie. Życzę Tobie i Twojej rodzinie zdrowia i optymizmu. Pozdrawiam.
Zmuszam się do pozytywnego myślenia, bo nie może być inaczej:)) Za życzenia dziękuję, bo zdrowia nigdy dość.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.
Piękne prace tworzysz:)))czas ciężki ale trzeba brać z niego co najlepsze:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńMasz rację, Reniu, staram się doceniać to, co mam, a najważniejsze to zdrowie.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Przepiękne, naprawdę. Widać, że wkładasz dużo serca w to, co robisz
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję.
UsuńPozdrawiam.:))
Piękne są te jajka i takie eleganckie . Mieszkam blisko szpitala i na dodatek miejsca gdzie znajduje się oddział "zakaźny " na razie żyjemy normalnie inaczej się nie da:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę zdrowia:)
Dziękuję za miłe słowa.
UsuńWszyscy musimy poważnie traktować zalecenia o restrykcjach, gdy widzę, jak ludzie noszą maseczki pod brodą to naprawdę się wściekam.
Pozdrawiam Cię, Lucynko.
BArdzo delikatne i eleganckie!! prawdziwie ladna ozdoba na Wielkanoc. Podoba mi sie bardzo.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko
Fajna i ciekawa technika. Powstały ozdoby niespotykane na co dzień, chociażby w sklepach.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że czujesz się lepiej. Spokojniej. Tak to w życiu bywa. Raz lepiej raz gorzej. Na szczęście jak jest źle, to tylko po to by później było dobrze. taka sinusoida.
Ściskam Cię Kochana!!
Masz rację, najważniejsze to znaleźć środek ciężkości, a wtedy zyciowy balans jest łatwiejszy. Na szczęście udało mi się.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Celu, jajeczka sa przepiekne, beda cudowna dekoracja na Wielkanoc. Wszystkiego dobrego, zdorwka i pogody ducha na kazdy dzien :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kamillo za miłe słowa i życzenia. Tobie też życzę wszystkiego najlepszego.
UsuńPozdrawiam.:)
Urocza,wielkanocna dekoracja
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Nino. Dużo zdrowia Ci życzę.
UsuńPozdrawiam.
Przepiękne dekoracje! Bardzo mi się podobają Twoje wielkanocne jajka, zarówno te w decu jak i w koronkach :). U nas Wielkanoc zwykle jest mniej "dekoracyjna" niż Boże Narodzenie, kiedy to obwieszamy niemal cały dom ozdobami, ale z kolei na to wiosenne święto jest już mnóstwo żywych kwiatów, w bukietach i w doniczkach, trochę własnych i trochę kupionych, no i to powoduje, że mam mniejsze zapotrzebowanie na dodatkowe dekorowanie jajeczkami czy kurczaczkami. Jednak gdybym umiała robić takie piękne "pisanki" jak Twoje, to na pewno byłoby ich w domu więcej niż kwiatów :))).
OdpowiedzUsuńRzeczywiście przesadzam z wielknocnymi ozdobami, bo mam i dużo kwiatów i zdobionych jajek i innych dekoracji. Tak lubię te porę, gdy wiosną jest tuż tuż.
UsuńPozdrawiam serdecznie.:)
ale fajny pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję.:)
UsuńBardzo eleganckie są te jajka w koronkach, a shabby nadaje im dodatkowo charakteru i klimatu rzeczy które mają swoją historię. Cieszę się, że po chwilach słabości jesteś podniesiona na duchu i tworzysz takie piękne dekoracje. Życzę tobie i Twoim bliskim zdrowia i jak najwięcej uśmiechu :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za miłe słowa. Dzięki komentarzom bardzo szybko wróciłam do równowagi o do moich bibelotów.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.
Piękne jajka. Zdrowia Wam życzę bo to jednak loteria, która nie liczy się z żadnymi zabezpieczeniami, niestety.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, Basiu, że przestrzegając zasad jakoś dotrwamy w zdrowiu do szczepień.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko.
Ależ one są eleganckie! Dzięki uniwersalnej kolorystyce będą pasować niemal do każdego salonu :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne są Twoje wielkanocne jaja! Droga Cecylio, od zawsze podziwiałam Twoje bardzo interesujące i cudownie wykonane prace. Cieszę się, że chociaż troszeczkę myślicie pozytywnie, znajdujecie czas na spacery po lesie i cieszycie się każdą chwilą razem spędzoną. Cieszę się, że ostatnie dni pozwalały na prace w ogrodzie chociaż przez dwie, trzy godziny, aż do zmroku.
OdpowiedzUsuńŚlę moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)
Piękne, koronkowe ubranka dostały Twoje wielkanocne jaja. Świetna technika na eleganckie, nietuzinkowe ozdoby. Cieszę się, że jesteś już w lepszej kondycji... Dobrze jest dzielić się też gorszymi emocjami, to pomaga, duszenie ich w sobie tylko je potęguje. Życzę dobrej energii i wiosny w sercu:)
OdpowiedzUsuńWszyscy chyba wyjdziemy z tego czasu pandemicznego mocno pokiereszowani, sama mam wrażenie, że żyję w jakimś "matriksie" tylko mój jest zdalny i o spacerach po lesie mogę tylko pomarzyć, ale doskonale rozumiem o czym napisałaś. O tym, samym mówi moja mama, której energia życiowa, mimo wieku, była zawsze nie do pokonania, a teraz zdecydowanie przygasła. Co nam pozostaje? Cieszyć się tym co mamy, chociaż to niełatwe, próbować trzeba.
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczka wyczarowałaś:-) Pozdrawiam:-)
Celu, znowu piękne i oryginalne pomysły! Tworzysz zachwycające projekty i wspaniale, że czerpiesz z tego radość, bo zmieniać możemy tylko to, na co mamy wpływ. Inne rzeczy niestety zaakceptować, bo zachowanie równowagi i zdrowia jest przecież najważniejsze. Cieszę się, że blogowa brać nie zawiodła i otrzymałaś sporą dawkę wparcia i otuchy. Życzę zatem zdrówka dla Ciebie i małżonka oraz optymizmu i pogody ducha. Wszystkiego, co najlepsze. Dołączam pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńAnita
Ja zawsze powtarzam, że to żadne osiągnięcie mieć pozytywne podejście do życia, z natury będąc optymistą. Sztuką nad sztukami jest uśmiecha się do życia, gdy natura ciągnie nas do ciemnego lasu... Jajka wyglądają oszałamiająco!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Cudne!!!
OdpowiedzUsuńMasz talent w paluszkach :-))
Celu, bardzo Ci dziękuję za spokojny, rzeczowy wpis :) We wszystkim się z Tobą zgadzam.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ozdobiłaś jajeczka. Niesamowicie delikatnie prezentują się jajeczka w otulinie koronkowej. Cudne !
Serdecznie pozdrawiam :)
Wizyty u Ciebie, to cała przyjemność. Koronkowe jajeczka są przepiękne.Podoba mi się pomysł wyeksponowania ich na świecznikach. Wszystko robi magiczne wrażenie. Pozdrawiam cieplutko ☀️.
OdpowiedzUsuńJajka czy bombki ozdobione koronką zawsze wyglądają dostojnie ! Celu, lubię klimat Twojego bloga i spokój jaki z niego płynie. Trzymaj się ! Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńNajpierw pozytywne myślenie i nastawienie. Czyli rób to co kochasz i kochaj to. Coś pięknego tworzysz. Przepiękne. Nowoczesne. I taki piękny styl. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczka. Takiej techniki jeszcze nie znałam, fajnie wychodzi i łatwe w wykonaniu. Bardzo piękne wszystkie.. Ostatnio malowałam wydmuszki gęsie. Jakoś nie składa się z pokazaniem ich na blogu. Powiem szczerze, że nic mi się nie chce, spałabym tylko:) Chyba to przesilenie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Podobno ma być znów wprowadzony całkowity lockdown. Tak więc święta spędzimy w domu. My również nie wychylamy się ze spotkaniami, czekamy na szczepienia. Mamy już terminy. Tak więc w sumie świątecznie moglibyśmy się spotkać z synem, ale wolimy .nie
Cudowne, eleganckie, bardzo piękne!
OdpowiedzUsuń