czwartek, 23 lutego 2017

Jedno jajko wiosny nie czyni...

Cześć kochani, dzisiaj krótko.
Tłusty czwartek to dla mnie bardzo ważny dzień, bo zawsze kojarzy mi się z urodzeniem syna, chociaż data tego najsłodszego dnia w roku jest ruchoma.  We mnie niezmiennie budzi też wspomnienie pączków mojej kochanej Teściowej, która już we środę je przygotowywała, a   wtedy też zdążyłam skosztować jeszcze przed porodem. Nie umiem piec pączków, nawet rozrobienie drożdży to dla mnie czarna magia i podziwiam te z Was, dla których arkana sztuki przygotowania tych smakołyków są proste. Chylę czoła!
Wszędzie królują  pączki, u mnie z cukierni,  a ja jak zwykle wyrywam się przed szereg i zaczynam temat świąteczny. Uwielbiam ozdabiać jajka, pokazałam Wam już kilka sposobów i nie ustaję w poszukiwaniu kolejnych. Pierwszym sposobem było  oklejanie koronką  Czas wreszcie pokazać serduszka wykonane  tym samym sposobem, a dzisiaj prezentuję też  jajko, które wydawało się proste, ale tylko się wydawało. Taki sposób zdobienia znalazłam w internecie i musiałam wypróbować, no cóż, poprzestałam na jednym, co oznacza, że nie do końca się polubiliśmy. Do zrobienia wykroju trzeba trochę policzyć, jak dla mnie to wyzwanie na miarę  zrobienia pączków, ale ozdobny sznureczek z przyjemnością uplotłam sama.
Jestem ciekawa, czy też macie takie słabości?











Zaczęłam prace nad nowymi pomysłami, a ponieważ chcę się z Wami podzielić moimi tworkami, już teraz zapraszam na następny post. Mam nadzieję, że zdążę ze wszystkim.

SMACZNEGO I  MIŁEJ ZABAWY!

Pozdrawiam cieplutko.:))

21 komentarzy:

  1. Cecylio, kolor goździków jest prześliczny. Jajko jest bardzo ładne.
    U mnie dzisiaj miały być smażone oponki. Mój Eryk chciał mi pomóc w ich przygotowaniu, w pośpiechu wrzucił twarożek z plastikowym opakowaniem do Thermomix'a. Dopiero kiedy wałkowałam ciasto zauważyłam co się stało.
    By tradycji stało się zadość pojechał do cukierni po pączki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oponki jako alternatywa dla pączków i faworków brzmi bardzo atrakcyjnie, jestem ciekawa, czy bardzo się zdenerwowałaś?
      Gdybym miała do wyboru, też bym wybrała swoje oponki, ale cóż, na szczęście mamy cukiernie .:))

      Usuń
  2. U mnie były wczoraj chruściki :) pychota.
    Takie jaja faktycznie wymagają obliczeń i ogromnej dokładności, ale efekt jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzasz regułę, że albo pączki albo chruściki, ciekawe, czy sama robiłaś? Na pewno było smacznie.:)

      Usuń
  3. Jajeczko jaki i serduszka świetne. Tak, przy takich obłych kształtach trzeba się trochę nagimnastykować. ;)
    A kolor goździków rzeczywiście prześliczny!
    Całusy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki kolor to chyba koralowy, wiem, że jest bardzo twarzowy, pozdrawiam.:)

      Usuń
  4. U mnie paczki ze sklepu...polskiego i tez pyszne, ale wiadomo domowe to domowe, moja babcia cudowne piekla , mam jej przepis i kiedys robilam , ale teraz ide na latwizne;) Serduszka przesliczne w tych koronkach , takie romantyczne i kobiece. Juz jestem ciekawa nad czym tak pracujesz:) Usciski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście pracuję " przy jajkach" , niedawno komuś napisałam, że grzebię przy jajkach, wyobrażasz sobie skojarzenia?
      Serdeczności.:)

      Usuń
  5. Uwielbiam paczki z lukrem. Każde, te że sklepu, cukierni czy usmazone w domu. Raz do roku wcinam je bez umiaru.
    Celinko, zazdroszczę talentu do robotek ręcznych.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracuję nad tym talentem i staram się, ale zawsze coś bym zrobiła lepiej. Niektórzy to mają prawdziwy. talent.
      Pozdrawiam.:)

      Usuń
  6. Może i nie czyni ale zawsze coś:)jako śliczne:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że następne jajka też wiosny jeszcze nie uczynią, ale jakoś weselej gdy dłubię te jajeczka.:))

      Usuń
  7. Serduszka piękne! Takie delikatne.

    OdpowiedzUsuń
  8. W tłusty czwartek odmówiłam sobie słodkości. Chcę stać się trochę lżejsza.
    Moją słabością są chyba sklepy wnętrzarskie. Uwielbiam w nich szukać inspiracji.
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Celu już z niecierpliwością czekam na nowy post z Twoimi pracami, bardzo ciekawa jestem co wymyśliłaś :D a tymczasem podziwiam cudne serduszka :)
    Ściskam serdecznie, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również czekam na nowy post z Twoimi pracami. Serduszka są tak cudne, że zapowiadają kolejne piękne cacuszka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te koronkowe prace. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja pączków nie lubię ale Twoje prace, szczególnie serduszka do schrupania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze nie myślę o świętach - wcześniej mam kilka innych ważnych okazji więc może potem się zastanowię co w święta podziałać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pączki niekoniecznie,ale koronkowe prace jak najbardziej w moim guście :) :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.