Jakiś czas temu wygrałam Lawendowe candy u Kamilli z bloga Moje domowe zacisze.
Wczoraj dotarła do mnie przesyłka, która wędrowała z bardzo daleka, a była tym bardziej oczekiwana, że do końca nie byłam pewna, co zawiera. Kiedy otworzyłam paczkę, poczułam niesamowity zapach dobywający się z woreczków wypełnionych lawendą. Ponieważ sama nie robię szydełkowych prac, tym bardziej mnie ucieszył widok saszetek i serwetek własnoręcznie wykonanych przez Kamillę, życzenia i zeszyt marzeń. Wiem, że wielu z Was podobają się prace Kamilli, uważam się więc za szczęściarę, że jej piękne prace trafiły właśnie do mnie. Jeszcze raz dziękuję za zabawę, prezenty w formie kolażu trafiły na ścianę.
Kochani, widzę, że nie tylko mnie dopada syndrom połowy lata/ wakacji. Dla wszystkich lekko rozleniwionych kwiatek z najlepszymi życzeniami.:))
Jesteś szczęściarą, bo prezenty od Kamilli są cudne ale ty je pięknie wyeksponowałaś.
OdpowiedzUsuńPatchwork jest wspaniały.....Szkoda, że sama nie potrafię takich cudeniek robić, ale coraz bardziej mnie podrywa do powrotu do tworzenia biżuterii, bo miałabym z czego, gdyż zapasy kamieni naturalnych w domu jeszcze mam.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie.....
Najtrudniej jest zacząć, ale po pokonaniu pierwszego kroku na pewno wszystko Ci się przypomni. W dodatku masz już materiał w postaci kamieni, zachęcam.:)
UsuńGratuluję wygranej ,prezenty bardzo ładne:)))patchwork bardzo ładny:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu, czasami warto wziąć udział w tej zabawie, zwłaszcza gdy nagrodą są takie piękne prace. Uściski.:)
UsuńŚliczne drobiazgi kunsztownie wykonane. A twój patchwork jest boski!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło.:))
UsuńCela gratuluję wygranej, szczęściara :)
OdpowiedzUsuńPiękny patchwork
Pozdrawiam
Trafiło mi się..., tym bardziej, że rzadko biorę udział w candy. Buziaki przesyłam.:)
UsuńGratuluję. Piękne te serwetki, podziwiam tym bardziej, że sama nie potrafię szydełkować. A Twój patchwork to oczywiste mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miłe, że Ci się podoba, ale mistrzem nie jestem, rzemieślnikiem może, mam więcej zapału, niż umiejętności.:)))
UsuńJeszcze raz gratuluje i ciesze sie , ze wszystko szczesliwie dotarlo, a Twoj patchwork jest cudny i przepieknie wpasowal sie kolorystycznie :)Moze kiedys poprosze Ciebie o pomoc, bo bardzo bym chciala nauczyc sie jak robic patchworki:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOd razu polecam Ci blog Wiesi: Quilt & smile, ciągle tam zaglądam i czekam na książkę Wiesi(mam nadzieję).
UsuńOczywiście pomogę Ci na miarę moich skromnych możliwości. Serdeczności przesyłam.:)
Dziekuje, juz tam zajrzalam i bede zagladac czesciej:)
UsuńPatchwork musiał być bardzo pracochłonny ale za to jest cholernie piękny;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ten piękny oksymoron, który w pełni oddaje stan tworzenia patchworku.
UsuńPozdrawiam.:))
Gratuluję wygrania tak pięknej i cennej nagrody :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca jest kolorystyka Twojego patchworka :)
Piękna niespodzianka i do tego pachnąca:) Syndrom kończących się wakacji daje o sobie znać,to prawda:( Ale mamy w ogrodach piękne kwiaty,cieszmy się ich widokiem:) Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńPiękna niespodzianka i do tego pachnąca:) Syndrom kończących się wakacji daje o sobie znać,to prawda:( Ale mamy w ogrodach piękne kwiaty,cieszmy się ich widokiem:) Pozdrawiam serdecznie Ania
OdpowiedzUsuńAle miałaś niespodziankę. To są przemiłe chwile, gdy sie taką paczkę odpakowuje. Gratuluję
OdpowiedzUsuńKochana, prezent pięknie uhonorowałaś...a patchwork jest świetny...jak ja marze o tym by takie szyc...ale nie wiem kiedy??? Zapraszam więc do mnie na lawendowe wspomnienia jak juz o tym mowa:))
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej pięknej nagrody:))a do tego piękny kolaż zrobiłaś:)Twoje patchworki zawsze mnie zachwycają ,może kiedyś i ja się porwę na uszycie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pieknie wyeksponowalas prezenty od Kamilli. Szczesciara :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPieknie wyeksponowalas prezenty od Kamilli. Szczesciara :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, fajną dekorację z niej stworzyłaś. Ale ten patchwork, CUDEŃKO. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, pięknie wyeksponowałaś otrzymane prezenty:)
OdpowiedzUsuńPatchwork przecudny, jestem zachwycona Twoimi umiejętnościami.
Celu, przy okazji Twojego posta dowiedziałam się co to jest quilt i gladiola, których znaczenie musiałam sprawdzić. Człowiek uczy się całe życie i to jest właśnie fajne:)Pozdrawiam Cię serdecznie!
piękny patchwork:)) i śliczne prezenty:))))
OdpowiedzUsuńPatchwork cudny, uwielbiam fiolety. Prezenciki urocze! :)
OdpowiedzUsuńCecylio,
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej. Twoje prezenty i patchwork są zachwycające.
Wróciliśmy około 17 -tej, chwilę odpoczęłam, wgrałam zdjęcia i z wielką radością odwiedzam Cię.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu:) A lawendowa kolorystyka patchworków bardzo ciekawa i piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Edyta