środa, 1 lipca 2015

Ukłon w stronę warzyw

Witam lipcowo, kochani.
A gdyby tak z warzyw uczynić temat do blogowych zdjęć?  Takie wdzięczne kolory, faktury i światłocienie, a jakie walory smakowe, jaka przyjemność dla podniebienia, a ile możliwości komponowania. Samo zdrowie!

Brokuł jako kwiatek prezentuje się okazale, brak mi umiejętności w fotografii, ale kiedyś na pewno powrócę do zdjęć  warzyw. A brokuł  przetykany botwinką i sałatą, albo z rzodkiewką  i bobem? Czemu nie?



Dzisiaj na upały proponuję chłodnik z jajeczkiem i młodymi ziemniaczkami, polanymi malutkimi słonymi skwareczkami. I mnóstwo kopru. Smacznego!

Moje patchworkowe  rozdanie nie za bardzo Wam przypadło do gustu, ale jakoś nie mam śmiałości, żeby Was zapraszać  na Waszych blogach, zbytnio się nie reklamuję, żeby  po prostu się nie narzucać. Następnym razem będzie lepiej.
Zamiast kwiatka brokuł. Buziaki i do następnego razu. Wypoczywajcie i uważajcie podczas zapowiadanych upałów.

19 komentarzy:

  1. Ale narobiłaś mi smaka.....normalnie muszę iść coś zjeść! ;) Cudny bukiet warzywny!! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę Ci tylko życzyć Smacznego.
      Serdeczności.:)

      Usuń
  2. Ziemniaczki wyglądają obłędnie !
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, życzę miłego tygodnia.
      Pozdrowienia ślę. :)

      Usuń
  3. co za pyszności, bukiet warzywny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak się wstydziłam go zamieścić.
      pozdrawiam.:)

      Usuń
  4. Ja też aż zgłodniałam a czekam za meżem z obiadem;)taki chłodnik z witaminką na te upały w sam raz;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mojemu M. bardzo smakował, synowej również, polecam, Agatko.
      Pozdrawiam.:)

      Usuń
  5. Twój chłodnik wygląda bardzo apetycznie. Ziemniaczki też, ale u nas już upał i chętnie zjadłabym właśnie taki chłodnik. Sama nie robię, jednak biorąc pod uwagę zapowiadaną falę upałów powinnam pójść w Twoje ślady i się nauczyć. Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas upały od jutra, dlatego reszta chłodnika czeka na nie w lodówce.
      Serdeczności.:)

      Usuń
  6. O nie, o nie! Czy zostało coś jeszcze z obiadu? Ja się wpraszam, trudno. Chłodniczek z jajeczkiem i te smakowite ziemniaczki... no ślinotoku dostałam. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze dzisiaj powtórka, wpadnij, zapraszamy.
      Buziaki.:)

      Usuń
  7. A Ty wiesz Cela , że ja nigdy chłodnika nie jadłam.... swego czasu zajadałam się zupą owocową na upały jak znalazł :)
    Bukiecik warzywny nieźle sobie wymyśliłaś. Fajnie się prezentuje
    Pozdrowionka ciepłe ślę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najprostsze danie na upalne lato, jeśli lubisz warzywka. Koniecznie spróbuj.
      Serdeczności.:)

      Usuń
  8. Warzywka są niezwykle fotogeniczne, brokułowy bukiet świetny. A po oglądnięciu tych smakowitości zaczęło mi burczeć w brzuchu, ale już za późno nawet na kolację.
    Dobrze, że przypomniałaś o candy bo przegapiłabym okazję na przygarnięcie takiego cudeńka.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapał wyrównał brak umiejętności w fotografii i już.
      Uściski.:)

      Usuń
  9. Oj na taki chłodniczek juz dawno mam smaka, pieknie wszystko nam zaserwowałaś...aż miło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Smacznego, bo na pewno zrobisz chłodniczek. Serdeczności.:)

      Usuń
  10. Ja tez lubię fotografować warzywa. Szał ogarnia mnie zwłaszcza jesienią, gdy są największe zbiory. Bardzo apetyczne Twoje fotki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.