czwartek, 1 stycznia 2015

Noworoczny miszmasz

Kochani moi, witam Was serdecznie już w nowym roku, dziękuję Wam za wszystkie miłe życzenia i komentarze oraz za każdą chwilę, którą mi poświęciliście.


Niech młody roczek  obdaruje Was
 mnóstwem radosnych dni,
 pomyślnością we wszystkich działaniach,  wytrwałością w spełnianiu zamierzeń i siłą w codziennym życiu.


Od pewnego czasu Sylwester jest dla mnie znakiem przemijania, nie cieszy już tak bardzo, jak kiedyś. Nowe odliczanie, nowe zamiary, wszystko nowe, jakbym przekraczała jakieś granice bez powrotu, a przecież każdy następny rok to ciąg dalszy  mojego życia, niczego nie zamykam, niczego nie muszę  podsumowywać, rok to tylko symboliczna miara upływu czasu. Niestety nieodwracalnie się starzejemy i z czego tu się cieszyć?...
Nie, nie,  na szczęście to tylko chwilowy stan umysłu, tak naprawdę cieszę się bardzo, że dnia od dzisiaj przybywa, że jestem gotowa na podejmowanie nowych wyzwań i zadań, że nie boję się nowości,  że ciągle jestem ciekawa, co dalej,  że jeszcze bardzo  i ciągle mi się chce!!!


Miałam podobny pomysł, jak Paulina z Zieleni na zrobienie fotek świątecznej Warszawie, ponieważ warszawskie iluminacje z każdym rokiem pięknieją i zaskakują pomysłami. Nie zdążyłam zrobić wszystkich zdjęć, bo wszystko w te święta działo się w biegu, ale przepiękne fontanny, albo daniele z karocą na Placu na Rozdrożu to  bajka  bez słów. Myślę, że  przy następnych odwiedzinach to nadrobię.
Tymczasem iluminacje na Krakowskim  Przedmieściu.

Przesłodka kompozycja dla dzieci na rynku Nowego  Miasta, mimo późnej pory dzieciaczki stały z otwartymi buźkami słuchając opowieści o misiu. Już sobie wyobrażam nasze spacery z wnusią...

Chyba jeszcze o tym nie pisałam, ale ilekroć jesteśmy w Warszawie staramy się pójść do teatru.  Tym razem trafiliśmy do Teatru Współczesnego na "Taniec albatrosa" Géralda Sibleyrasa. Niby prosta komedyjka  o jednym  weekendzie pięćdziesięciolatków, podczas którego poznajemy ich problemy, a raczej  perypetie, w które są uwikłani. Śmiech na widowni wybucha co i rusz, a oglądaniu towarzyszy  zachwyt nad Andrzejem Zielińskim, który gra zoologa śledzącego zagrożone wymarciem gatunki i w cudowny sposób wykonuje tytułowy taniec. Towarzyszą mu świetna Agnieszka Pilaszewska jako siostra i Leon Charewicz -przyjaciel. Żeby skomplikować akcję pojawia się też młodziutka narzeczona... Artyści teatru tworzą świetną ekipę, widać to zwłaszcza przy ukłonach, gdzie nie ma ról pierwszoplanowych, nikogo się nie wyróżnia,  wszyscy kłaniają się razem. Widzieliśmy to już  poprzednio na sztuce "Napis" również Geralda Sibleyrasa.

Przyznam się Wam do tego, że zatęskniłam do zwykłych dni, kiedy zajmę się swoimi ulubionymi zajęciami.

18 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego w 2015roku i dalszego zapału w prowdzeniu bloga.Podrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, zapału nigdy dość i Tobie wszystkiego najlepszego życzę. Serdeczności.

      Usuń
  2. Celu, jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku:) Niesamowite, mam bardzo podobne odczucia i przemyślenia odnośnie Sylwestra....Piękne zdjęcia, a ta mała rączka trzymająca palec...rozbrajająca...
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podwójne życzenia ? tym goręcej przyjmuję, życzę wszystkiego najlepszego i serdeczności przesyłam :-)

      Usuń
  3. :):):) Kochanie, więc najlepszego w nowym roczku! Buziaka przesyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za buziaka, jak miło... Pozdrowionka noworoczne ślę serdeczne :)

      Usuń
  4. Zdrowego i dobrego roku życzę, pełnego miłości i radosnych chwil :)
    Serdeczności przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia i Tobie życzę wszystkiego, co najlepsze. Pozdrowienia.

      Usuń
  5. Dobrego Nowego Roku !
    Serdeczności ślę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję po wielokroć. Do Siego roku! Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
    Celu, jestem wdzięczna losowi, że dane mi było Ciebie poznać. To nic, że wirtualnie.
    Jesteś niezwykle ciepłą i bardzo miłą osobą. Celu, bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, ja mam bardzo podobne odczucia co do Ciebie i bardzo dziękuję za tyle miłych słów. Mam nadzieję, że nic złego nie zwiastują i są podsumowaniem zeszłego roku. Czekam na kolejne posty... Wszystkiego co najlepsze Ci życzę. Serdeczności przesyłam.

      Usuń
  7. Wszystkiego dobrego Celu w Nowym Roku i również bardzo dziękuje za wszystkie miłe komentarze - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nawet nie przypuszczałam, że w wirtualnej rzeczywistości spotkam tak miłe osoby, dziękuję za życzenia i wiesz, że z wzajemnością. Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  8. Mam takie same odczucia jak Ty związane z końcem roku.W tym też ...chyba mocniej odczułam przemijanie.
    Ale
    Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy w jednym momencie z mamy stajesz się babcią, to i punkt widzenia się zmienia. Ale mamy tyle przed sobą! Co najlepsze, niech się spełni! Pozdrawiam.

      Usuń
  9. Staram się myśleć o tym co jeszcze przede mną,a nie o tym co już za mną ale średnio to wychodzi...Czasem zastanawiam się jakby to było,gdybyśmy rodzili się starzy i z upływem lat młodnieli...tak jak w filmie "Niezwykły przypadek Benjamina Buttona"... Mnie najbardziej świadomość upływającego czasu dotyka wtedy,gdy widzę,że moja Mama dostrzega moje siwiejące włosy...Nic nie mówi ale widzę smutek w Jej oczach...Ale tak to już jest i inaczej być nie chce więc musimy maszerować dalej mimo tych wszystkich darów losu,które nie zawsze są takie jakbyśmy tego chcieli ; ). Dobrze,że mamy swoje pasje i tego się trzymajmy : ). Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie : ). I wielu ciekawych sztuk teatralnych : ). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że nam się chce i to podkreślam mocno i ciągle ciągnie mnie do nowości. Dziękuję za życzenia. Serdeczności.

      Usuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.