Tak, tak, znowu o różach, ale warto było się wybrać. Każdego roku Kutno organizuje weekend pachnący różami. w tym roku przypadł 6-8wrzesnia, a było to już jubileuszowe 50-te Święto Róży.
Już w latach 60 -tych XX wieku w Kutnie rozpoczęła się tradycja organizowania wystaw róż. Przez pierwsze lata pokazywano różne odmiany tych kochanych przez nas kwiatów. Z czasem święto róży ewoluowało, pojawiły się pokazy florystyczne i konkursy na kwiatowe aranżacje. Przez wiele lat impreza rozrosła się do ogromnych rozmiarów, szkółki oferują nowości nie tylko na wystawie, ale jest też możliwość ich zakupu . Nic dziwnego, że zjeżdżają tu ludzie w poszukiwaniu interesujących odmian nie tylko róż. Na kilku ulicach odbywa się prawdziwy jarmark.
Spędziliśmy w Kutnie tylko kilka sobotnich godzin, ale wrażeń było mnóstwo. Na odwiedzających Kutno czekały liczne atrakcje, począwszy od pięknych kwietnych bram do przyozdobionych w kwiaty łabędzi. Na każdym kroku kwiatowe ozdoby przyciągały wzrok ogromnej liczby gości. Dla dzieci również powstały bogato wyposażone miejsca. Do zakątków przygotowanych specjalnie dla chcących uwiecznić swoją osobę wśród bogactwa kwiatów ustawiały się kolejki. Ławeczki wśród kwiatów też stanowiły ciekawy plan dla fotografii. Kto postanowił spędzić pierwszy weekend września w Kutnie, mógł skorzystać z lunaparku, posłuchać muzyki i obejrzeć różaną projekcję na budynku.
Można było wybrać i zakupić róże od wystawców, którzy proponowali bogatą ofertę. Nowością była róża Wisława Szymborska.
Były nie tylko róże, ale wyroby wikliniarskie, ogromny wybór wiosennych cebulek, dynie w różnych odmianach. Pośród ogromnej ilości straganów każdy znalazł coś dla siebie. Najważniejsze jednak były róże, bo to ich święto, a także Kutna. Miasto na każdym kroku podkreśla swój związek z różami, w kawiarni nawet ciastka mają ich kształt.
Widać, że organizatorzy znają się na rzeczy, mają wprawę i wiedzą jak przygotować tak imponującą imprezę. Najważniejszym miejscem podczas różanego weekendu był Kutnowski Dom Kultury, w którym zgromadzono ponad 200 róż, każdy mógł oddać głos na swoją ulubienicę. Wystawie towarzyszyły instalacje kwiatowe oraz pokaz fotografii o kwiatowej tematyce.
Bukiety przygotowane przez florystów brały udział w głosowaniu publiczności. Niestety, nie wiem, która kompozycja wygrała, wszystkie były piękne.
jak cudownie :O
OdpowiedzUsuńPięknie ! Mieszkam nie całe 100km od Kutna i nie miałam pojęcia, że tam takie imprezy się odbywają .
OdpowiedzUsuńCelu tematyka różana sprawiła mi ogromną przyjemność. Tyle piękna w jednym miejscu. Oglądam je już drugi raz. Wyobrażam sobie jaki tam był również zapach. Pięknie. Pozdrawiam Cię serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Kutnie.... a tam tak pięknie! Serdeczności...
OdpowiedzUsuńAle piękności! Myślę, że ciężko byłoby mi stamtąd wyjść :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kwiatowe imprezy, a te dodatki zwłaszcza wiklinowe, czy z gałązek brzozy, również z pewnością bym przytuliła do swojego ogrodu.
Wspaniałe miejsce... szkoda, że raczej daleko ode mnie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
BBM: Róże zawsze ogląda się z wielką przyjemnością. To piękne kwiaty!
OdpowiedzUsuńAle piękne róże! Nigdy nie byłam w Kutnie. Niesamowite miejsce :) Zachwyciły mnie szczególnie z tego pierwszego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKocham róże! :D
OdpowiedzUsuńWybieram sie tam od wielu lat i coś mi nie wychodzi :-(
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś w Kutnie ale nie na wystawie róż.
OdpowiedzUsuńWięc tego pobytu bardzo Ci zazdroszczę.
No i dziękuję że napisałaś i sfotografowałam te wystawę.
Serdeczności Celu...
Stokrotka
Wiem, że Kutnie odbywa się Święto Róży tradycyjnie w pierwszy weekend września. Miałam nadzieję, że tam pojadę ale niespodziewanie zostaliśmy zaproszeni do bratanicy na rocznicę ślubu. Cecylio domyślam się , że spacer wśród tak wielu róż musi być niesamowitym, niezapomnianym przeżyciem.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Idzie się zachwycić tymi wszystkimi różami. To one zostają kolorowe, przynajmniej w moim ogrodzie, najdłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Jak dobrze, że tam pojechałaś. Dziękuję Ci, że się podzieliłaś tym pięknem z nami.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Wspaniałe róże. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała inicjatywa! Dobrze, że są takie imprezy, które jednoczą miłośników róż. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w Kutnie odbywa się taka impreza. I to już 50 była, ale dobrze wiedzieć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne odmiany róż zgromadzono. Wspaniała impreza. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOgromna ilość odmian róż i wspaniałe kompozycje z tych przepięknych kwiatów!
OdpowiedzUsuńSuper, że miasto organizuje takie tematyczne i cykliczne wydarzenie.
Pozdrawiam najcieplej!
Anita
The 50th Rose Festival in Kutno sounds absolutely enchanting! 🌹 It must have been a wonderful experience to witness such a long-standing tradition, especially with the floristic shows and competitions. It’s great to hear that the festival not only showcases beautiful roses but also offers visitors a chance to purchase unique varieties. It sounds like a vibrant event filled with color and fragrance, perfect for any flower lover. Thank you for sharing this delightful experience!
OdpowiedzUsuńPięknie odpisałaś Święto Róży. Mam nadzieję, że po tym poście za rok, kilka osób skusi się, żeby przyjechać.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona jako mieszkanka powiatu kutnowskiego, że w Kutnie odbywa się taka niebanalna impreza .
Jak miło, że weszłam na Twojego bloga. Przywołałaś wspomnienia. Wygrała kompozycja z pustynnikiem. Oglądałam transmisję z tego święta. Są tam tak przepiękne kompozycje kwiatowe, stroje kwiatowe pięknych dziewcząt, wybieranie Królowej Róż. Przepiękne święto zorganizowane z rozmachem. Wybieram się już od dawna, może w przyszłym roku mi się uda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRóże to najszlachetniejsze i najdelikatniejsze kwiaty ze wszystkich. Super, że można było je kupić. Świetna impreza. Święto róży to dla mnie nowość.
OdpowiedzUsuńNie jestem wielkim znawcą kwiatów. Jednak te robią wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńKleszcze są wyjątkowo niesmaczne i groźne jako zwierzęta.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie wystawy kwiatów, targi czy wszelkiego rodzaju parki. Chociaż za różami nie przepadam to Święto Róż i te wszystkie gatunki robią naprawdę niesamowite wrażenie.
Pozdrawiam :)
Róże, moje ulubione, o których ośmielam się pisać nawet wiersze, by uczcić ich piękno. Jedyne w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Droga Celu... serdecznie...
Normalnie czuję zapach tych cudów natury, gdy czytam ten post i oglądam Twoje piękne zdjęcia! W Kutnie byłam raz, działa tam jako animator mój kolega ze studiów. Może za rak wybiorę się na tę pachnącą imprezę? Usciski!
OdpowiedzUsuńWspaniałe święto, róże zasługują na celebrację wszak to symbol miłości. Piękne bukiety, można się zachwycić i kolorystyką i kompozycją. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń