czwartek, 15 lutego 2018

Patchwork w czerwieniach.

Bardzo dawno nie pokazywałam patchworków, ponieważ nie mam  czasu na szycie, chociaż pomysłów jak zawsze mnóstwo. To jest ostatni patchwork z takich naprawdę wielkich, kiedy jeszcze miałam siły i chęć na takie gabaryty, czyli sprzed trzech lat. Powstał z lnianych materiałów grubych i ciężkich, wewnątrz ocieplina, a pod spodem jest delikatna bawełna.

Wykorzystałam  5 rodzajów materiałów, jak widzicie możliwości ułożenia kwadratów było kilka, ale ciągle nie byłam zadowolona

Cięłam i układałam różne wzory, ale nic mi się nie podobało, oczywiście  przystąpiłam do pracy spontanicznie, bez planu licząc na przypływ natchnienia. W końcu patchwork nabrał ostatecznego kształtu


Ponieważ główny materiał  był bardzo wzorzysty, ma  wzór iście królewski, pikowanie zastosowałam tylko na białym obramowaniu, środek przepikowałam po szwach.
Widać wielkość patchworka, pasuje na duże łóżko, albo na kanapę, mam nadzieję, że otulenie się nim też sprawia przyjemność.



Kochani, witam cieplutko  nowego obserwatora  i serdeczności moc Wam zostawiam. Od następnego posta zaczynam robić jaja, ręce same rwą się do pracy, a zrealizowałam już kilka pomysłów.:))

21 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba ostateczny efekt. Brawo.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja kocham patchwork !!! Do takiego wielkiego formatu to chyba nie wiedziałabym od czego zacząć. Piękny !!! Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze zaczynam od doboru materiałów:)) potem pomysł przychodzi sam:))
      Pozdrowionka.:))

      Usuń
  3. Uwielbiam patchworki, a Twój jest śliczny. Podziwiam cierpliwość, która z pewnością była potrzebna. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cierpliwości się nauczyłam, ale najważniejsze są chęci i odpowiednia maszyna. Pozdrawiam cieplutko.:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Praca piękna, ale ja bym skapitulowała szybciutko, aż takiej cierpliwości to ja nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowity i pięknie przepikowany:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zachwyciła mnie linia pikowań na jasnej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała praca!!! Super się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, energetyczne kolory!!! Już od samego patrzenia robi się cieplej :) Jest przecudny!! Podziwam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. O!O!O!wielkie brawa za wykonanie i cierpliwość przy pracy:)Śliczny jest:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. mnóstwo pracy-efekt końcowy piękny:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiekny quilt, cudowna kolorystyka i jak zwykle swietnie wykonczone, podziwiam :) MIlego weekendu i czekam na jaja:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczny patchwork. Wzór i kolorystyka są nieziemskie. Myślę, że ten patchwork takiej radości dodaje, przynajmniej mi. hehe Brawo i jeszcze raz brawo. <3

    Cudownych dni życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Matko kochana ! Jak ja bym chciała taka narzutę mieć ! Przepiękna :)
    Dziękuję za pocztówki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki patchwork to marzenie, prezentuję się przepięknie! Mnóstwo pracy, ale efekt obłędny, zazdroszczę zdolności i umiejętności:) Pozdrawiam Cię gorąco przesyłam mnóstwo uścisków:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Cecylio, wpadam kolejny raz i podziwiam Twoje dzieło.
    Przepiękny patchwork. Kolorystyka i wzory - FANTASTYCZNE!!!!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wykonujesz przepiękne pracę widać ile z serca w to wkładasz wszystko pięknie dopracowana pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę przyjemnego dnia

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No piękny jest......bardzo piękny.....jestem pełna podziwu dla Twej kreatywności i cierpliwości....


    Pozdrawiam Cię Celu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Faktycznie dużo pomysłów.
    Im więcej tym trudniej się zdecydować.
    Ale możesz być dumna z efektu końcowego.
    Wyszło super!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam serdecznie.