Chcę Was zabrać w jedno z najpiękniejszych miejsc w łódzkiem, dolinę Warty. Tu znajduje się wieś Strońsko z pięknym kościółkiem z XIII wieku, wybudowanym na najwyższym wzniesieniu w okolicy, ale dzisiaj wyprawa tylko przyrodnicza. Zdjęcia robiłam kilka dni temu, a nie potrafię powiedzieć, czy to było zimą, czy już wiosną?
Droga prowadząca do rzeki, a rzeka leniwie przemieszcza swoje wody, można odnieść wrażenie, że jest bardzo spokojna i przyjemna, ale rzeczywistość zaprzecza temu wrażeniu
Malownicze przełomy Warty
Idąc dalej natknęliśmy się na dziwne pozostałości po dużych drzewach. Pierwsze wrażenie, że to rzeźbiarz-amator dłutkiem obrobił pień, pozostawiając wokół mnóstwo ścinków i wiórków drewna, ale dlaczego nie użył piły?
Aż do tej chwili nie byliśmy pewni, na co patrzymy, teraz dopiero włączyliśmy myślenie. Tak, tak, to robota bobrów.
Obgryzione kory drzew, nory przy brzegach i oczywiście przegryzione drzewa dobitnie wskazują, że tutaj mieszkają te gryzonie. Bobry wyposażone w silne siekacze mogą ściąć drzewo o
średnicy nawet 1 metra! Szczęście musi mieć ten, kto bobra spotka,
bowiem prowadzą one nocne życie. Nie spotkaliśmy żadnego... Zaskoczył nas jeszcze widok wędkarzy...przy kilkustopniowym mrozie
Kolejne zaskoczenie to widok paralotniarza, który hałasował w powietrzu, chociaż z drugiej strony
podziwiam człowieka, który mimo mrozu lata w powietrzu i że mu nie zimno?
W oddali widać jeden z pięciu bunkrów, wybudowanych latem 1939 roku między korytem Warty i drogą Strońsko - Beleń. Każdego roku odbywają się tu inscenizacje walk obronnych.
Na koniec pomnik przyrody, drzewo o kilkumetrowym obwodzie.
Kochani, witam nowych obserwatorów, wszystkich odwiedzających mnie pozdrawiam serdecznie. Do następnego...
Z zachwytem patrzę na pierwsze i drugie zdjęcie. Cudowny jest ten maleńki brzozowo-sosnowy lasek. Ja też kiedy idę na spacer mam ulubione miejsce gdzie podziwiam żeremia i tamy bobrów. Kilka razy pokazywałam je na swoim blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za cudowny zimowo-wiosenny spacer... A może jesienny? Byłam już ogromnie stęskniona.
Dwa tygodnie uziemienia w domu... Zaś ostatni tydzień odrabianie wszystkich zaległości.
Na spacer zero czasu...
Życzę Ci miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kochana Łucjo, rozumiem, że kostka wreszcie wyleczona i cieszę się, że wracasz do normalności. Współczuję z powodu braku czasu, wiem, jak się potrafi skurczyć
UsuńZdjęcia do tego posta zrobiłam 6 stycznia tego roku, a jakoś niefortunnie napisałam, miałam na myśli, że pogoda była niejednoznaczna...
Życzę Ci zybkiego nadrobienia zaległości, pięknego spaceru dla zdrowia i więcej czasu. Serdeczności przesyłam : )
Piękna fotorelacja...miło rzucić okiem na krajobraz nad Wartą ...daleko ode mnie.....
OdpowiedzUsuńI u mnie też były bobry ....muszę zajrzeć czy jeszcze działają czy już się przeniosły gdzie indziej...
miłej niedzieli......
Ty masz trochę górek wokół, a my tylko taką małą, chociaż jest też góra sztuczna -Kamieńsk pod Bełchatowem. U nas na nizinach też mamy sztuczny zbiornik wodny nazywa się Jeziorsko i znajduje się na Warcie.
UsuńNaprawdę byłam zaskoczona działalnoscią bobrów...
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Nad Wartą nigdy nie byłam,a dzięki Tobie mogłam zobaczyć ten piękny zakątek Polski. Dziękuję za wspaniałą wycieczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Moje zdjęcia nie do końca pokazują urodę doliny Warty, ale nad Wartą zawsze pospacerować warto.
UsuńUściski i pozdrowienia przesyłam serdeczne : )
Fantastyczne miejsce! Strasznie lubię takie klimaty, bobry i te sprawy. Serdeczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPaulinko, witaj w klubie lubiących naturę i nie tylko...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ślę serdeczne.
Malownicze widoki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak mało mamy okazji do spacerów, a zwłaszcza przy takiej pogodzie. Serdeczności przesyłam.
UsuńPiękne zdjęcia i piękne widoki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Cieszę się, że Ci się podobają widoki znad warty.
UsuńSerdeczności ślę.